Dylan wparował do swojego domu .. poszłam za nim bałam się co tam zostanę bałam się o brata i dylana ... weszłam .. dylan był wystraszony Will był cały pobity krew lala mu się z nosa ale nigdzie nie widziałam ojca dylana na szczęście .. i chyba wykrakałam bo po 15 minutach gdy mieliśmy już w trójkę wychodzić w drzwiach stanął jego ojciec ledwo trzymał się na nogach lecz to nie powstrzymało go aby uderzyć dylana tak aby uderzył głową w framugę drzwi a na jego twarzy pojawiła się czerwona strużka krwi ... dylan wykrzyczał mu w twarz co o nim myśli ...
- NIE NAWIDZĘ CIE ROZUMIESZ ?! ZNISZCZYŁEŚ MI CAŁE DOJRZEWANIE DO 13 lat byłeś dla mnie idolem który po czasie runął jak moje poczucie samowartosci BIŁEŚ MNIE I MAMĘ MAMA WYJECHAŁA WIEC JA CI ZOSTAŁEM ALE WIESZ CO ?! WYPROWADZAM SIE.
- tak ? A gdzie pójdziesz ty jebany gówniarzu co kurwa ?
- W DUPIE TO MAM ALE ANI DNIA DŁUŻEJ NIE BĘDĘ Z TOBĄ MIESZKAĆ PIERDOLONY ALKOCHOLIKU
- jak ty mnie nazwałeś ? Chciał zbliżyć się do dylana ale Will stanął mu na drodze i złapał odważnie za rękę .
- a ni mi się waż go dotknąć dylan idziemy po ubranie wrócimy wiesz kiedy ..W aucie nikt się nie odzywał każdy patrzył w szybe . w domu zaczęliśmy gadać o tym jak to będzie . Postanowiliśmy wiec że Dylan zamieszka z nami .
YOU ARE READING
Miłość na 4 kołach
Teen FictionMaddie . Zwykła siedemnastolatka . Cicha , nie chodząca na imprezy . Nigdy nie miała chłopaka . Ma starszego brata Williama . Jest on kapitanem drużyny footbolowej a jego przyjaciel zastępcą Dylan . Przyjaciel jej brata ma każdą laske jaką chce nie...