*misja, w budynku Autoboty trafiły w chuj mocne drzwi, których nie mogą otworzyć *
Op : Mam wrażenie, że pożałuję tej decyzji szybko... Ironhide, użyj ładunków
Hide : Czekałem, aż to powiesz! *zaciera dłonie, taki ucieszony *
Reszta : * automatycznie cofają się jak najdalej, because fuck that, they want to live *
Hide : * pogwizdując montuje w kilku miejscach przy drzwiach bomby, włącza detonator do nich, sam się odsuwa, po chwili włączając bomby *
* huk, błysk, huk upadku gruzu, ogólnie dźwięki rozpierdolu *
Boty : * podchodzą do miejsca wybuchu *
* o dziwo drzwi są całe, bez dziury *
* za to cała ściana, przy których wejście było, została rozjebana na amen *
Op :
Hide : Ale hej, zrobiłem przejście!
Op :
Op : Będąc szczerym jestem bardziej zaimponowany w tym momencie, niżeli rozczarowany
<><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><>