HOT GIRLS ⦁ LGBT+ challenge ✔

dzień 6

Rzeczy, które cię irytują

(kolejność nie ma znaczenia)

1. Zbyt głośne puszczenie seriali czy filmów, które ogląda moja mama (a ja słyszę to przez ścianę).

2. Przyszli dawcy narządów, którzy w swoich wypasionych beemkach i audicach popierniczają mi pod oknami, popisując się piskami opon i harczącym silnikiem (mieszkam przy głównej ulicy, więc od początku ciszy nocnej to standard).

3. Wysokie ceny książek, a nawet jak są w promce to tak czy siak jest drogo.

4. Ceny łapaczy snów bądź wszystkiego nad morzem (za łapacz niby największy, ale nie tak mega giga duży dałam 170 zł, choć dla mnie to jest przesada, ale no dobra, dziadkowie mi dołożyli).

5. Ten uczuć, kiedy kończysz układać puzzle, ale okazuje się, że nie ma jednego klocka i psuje ci cały piękny widok.

6. Skrzypiące łóżko i to wgłębienie w miejscu, gdzie siedzisz najczęściej.

7. Długie czekanie w sklepie, a przyczyną może być wszystko (ostatnio miałam taką sytuację w Biedronce, gdzie za dwa kubki za 30 zł razem, dałam babce 40 zł, a ona nie miała jak wydać, po czym ja już poszukałam tych drobnych, a ona już wbiła 40 zł i nie wiedziała jak to anulować i trzeba było wołać inną babkę, ale ta nie przyszła, bo na szczęście stał w kolejce pewien facet, który rozmienił jej dwie dychy, które dostała ode mnie i miała mi jak wydać. A ta babka to taka starsza, więc myślałam, że już doświadczona pod względem pracy, a tu niespodzianka. Dramat!).

8. Kiedy z kimś jesz posiłek lub ogólnie spędzasz czas, a on siedzi na telefonie, robiąc rzecz, która teraz nie jest ważna i mu bardzo potrzebna.

9. Na Wattpadzie, kiedy ktoś się zaobserwuje, ale zaraz usuwa obserwację (oghh, ubić takich!).

10. Nie wiem czemu, ale też właściciele psów, którzy wychodzą z nim na zewnątrz, by pozałatwiał sprawy fizjologiczne, a oni wtedy buszują w telefonie. Ja wiem, że nie jest interesujące to jak pies się wypróżnia, ale ja bym wtedy też z nim się pobawiła lub pobiegała, tym bardziej jak jest piękna słoneczna pogoda.

I inne, których dość dużo...