Moje życie było idealne, pełne wielu sukcesów i powodzeń.
Wszystko co robiłam, było planowane i bardzo dokładnie przemyślane.
Nie robiłam głupstw, zawsze myślałam racjonalnie, tak jak mi przystało.
Zawsze dążyłam do cholernej perfekcji.
W końcu jestem najlepszym i najbardziej szanowanym prawnikiem w Nowym Yorku. Zawsze byłam wytrwała, dążyłam do postawionego sobie celu z ogromną cierpliwością.
Moje życie wyglądało tak, jak powinno wyglądać. Przymiotniki opisujące moje życie to: idealne, dopracowane, dokładne. Pilnowałam, by wszystko było dopięte na ostatni guzik, dopóki nie pojawił się ON i sprawił, że moje poukładane życie legło w gruzach.
******
Nie znam się na prawie, dlatego piszę książkę o prawie.