stara miłość nie rdzewieje

Spotkanie marzeń

15:50
zosia wyszła z domu umalowała się mocno i poszła na skatepark nagle ujrzała kacpra który stał z kwiatami białym kinder bueno i blckiem
-hej zofia
-um hej kacper
-to dla ciebie-*wręcza jej kwiaty kinder bueno i blacka
-o matko dziękuje nie musiałeś-*bierze rzeczy i daje mu buzi w policzek*

postanowili isc do parku na serduszko w drodze rozmawiali o życiu i planach na przyszłość

postanowili usiąśc na ławce zosia polożyła ręke na ławce kacper złapał ją za reke i namietnie pocalowal zosie

pocałunek przerwał telefon do zosi była to jej zjebana siostra zosia musiała wracac do domu bo jej siostra nasrała jej do łóżka

zosia wbiegla do domu pobila swoja siostre i wsadzila jej kupe do ryja napisala do kacpra i przeprosila za to ze musiala isc zmęczona poszla spac