Lekcje koreańskiego były fajne. Razem z nauczycielką i Claire śmiałyśmy się z tego, że co jakiś czas zacinałam się czytając coś, bo nie byłam przyzwyczajona do Koreańskiego. Pani Min Jinsool pytała jak wcześniej uczyłam się tego języka, śmiało powiedziałam, że jestem samoukiem i nikt mnie nie uczył. Pochwaliła mnie za umiejętność prowadzenia dialogu, czytanie w miarę płynnie i wyraźne pisanie Hangulem. Mówiła, że nie mam typowej koreańskiej wymowy, ale jest do poćwiczenia.
Po koreańskim miałam 2 godziny śpiewu, dziewczyny rozgrzewały się wcześniej każda pojedynczo. Gdy przyszłyśmy była akurat moja kolej. Porozmawiałam trochę o moim głosie itd z specjalistami od wokalu. Rozgrzałam swój głos, pokazałam jakie wokale potrafię osiągać i ludzie od wokalu byli zaskoczeni w miarę stabilnym głosem, jego barwą i innymi aspektami. Zaśpiewałam także parę high notes. Ogółem zachwyceni byli.
Wyszłam ze studia i usiadłam obok Chaenseo. Ślicznie pachniała. 15 minut po mnie do studia weszła Claire. Siedziałam z Chaenseo i rozmawiałam. Gadałyśmy o orientacji i w ogóle, dowiedziałam się że identyfikuje się jako bi jednak czuje się lesbijką. Szczerze, nie przeszkadza mi to. Odpowiedziałam jej o mojej orientacji czyli Pan. Zauważyłam, że dziewczyna opierała się głową o moje ramię co wcześniej robiła tylko moja przyjaciółka, poczułam fale ciepła i uśmiechnęła się. Rozmawiałyśmy dalej póki Claire nie wyszła.
Od mojej rozgrzewki minęło pół godziny, zostało jeszcze 1,5h śpiewu. Wokale poszli przed nas i poszliśmy do salki gdzie wszystkie miałyśmy popisać się jakąś szybką choreografią z jednoczesnym śpiewaniem. Przejęłam stery i ustawiłam dziewczyny, wokale i inni specjaliści przyglądali się. Puścili nam muzykę i w około 20 minut ogarnęłam nam choreografię. Była dynamiczna i energiczna. Chaenseo była pod wrażeniem, widziałam to. Razem z dziewczynami ustaliliśmy, którą część, która śpiewa. Na koniec 1,5 minutowej choreografii wymyśliłam, że każda zatańczy w duo/ solówce na środku. Wykonałyśmy półkole i ja razem z Chaenseo zatańczyłyśmy szybkie duo jednocześnie śpiewając. Potem weszła sama Yoonseo zaśpiewała mały high note i zrobiła salto. Jinni i Yoju zatańczyły ładne duo z rapem. Claire zatańczyła szybką solówkę i zrobiła dwie gwiazdy bez rąk. Na koniec ustawiłyśmy się w szereg i każda z nas zrobiła przejście w tył i ukłon.
- Brawo!! Dobra robota dziewczyny. Super choreografia Sako. Świetnie, wasze wokale są cudowne. Potrenujcie teraz śpiewanie tych wersów - jedna z wokali wręczyła nam kartki - dobierzcie się w duo i spróbujcie ładnie podzielić się tekstem, zapoznajcie się z piosenką i poćwiczcie, do każdego duo będzie podchodziła jedna osoba zajmująca się wokalem i kontrolowała was jak śpiewacie, do dzieła!Chaenseo popatrzyła się na mnie i złapała mnie za rękę wzięłyśmy kartki i poszłyśmy w kąt sali. Nie powiem, że nie zarumieniłam się, gdy złapała mnie i spojrzała prosto w oczy. Ona miała brązowe, ja szarawe.
- Huh, All eyes on me od Jisoo, dużo koreańskiego trochę angielskiego, ale damy radę. - przerwała na chwilę i na mnie popatrzyła - tak, wiem, że cię złapałam bez pytania za rękę i spojrzałam się dogłębnie w oczy co było trochę emm dziwne, ale czuję się przy tobie komfortowo i jakoś tak mam chyba.
- Luz, nie przejmuj się. - zaczęłam podkreślać tekst, który chciałam śpiewać a ona podkreśliła swój. Obie kartki zgadzały się ze sobą w niektórych momentach śpiewałyśmy razem.
Dałam śpiewać Chaenseo pierwszej. Śpiewała ślicznie, miała stabilny głos i cudowną barwę głosu, która brzmiała jak ptaszek, ale taki dojrzały. Nadeszła moja kolej w śpiewniu. Zaśpiewałam Pre chorus i obie weszłyśmy w refren.
- All eyes on me! - wygłosiłyśmy.
Trenowałyśmy jeszcze pół godziny. Przez te pół godziny zdążyłam się na nią na patrzeć, posłuchać jej głosu i w ogóle. Zanim się obejrzałam była 18 i koniec zajęć śpiewu, następne były za dwie godziny.
CZYTASZ
~~Something new~~
Teen FictionHej jestem Choi Sako i jestem kpop idolką, a to moja historia!