Love birds?- Akaza x Douma

[2]

Douma: "naprawdę? To nie żaden zart? Powiedz prawdę Akaza.."

Akaza: "tak to nie jest żart Douma.. zachowałem się niemiło..  przepraszam.."

Douma: "wybaczam Ci!" Douma powiedział zadowolony

Po tym incydencie, ja z Doumą zostaliśmy bliskimi przyjaciółmi miną już ponad miesiąc co od moich przeprosin i mówiąc szczerze Douma jest znośny.. zaczęliśmy się częściej spotykać i mówiąc szczerze zaczynam mieć dziwne myśli i uczucia gdy przebywam z Doumą.. jest to dziwne i nie podobne do mnie, staram się odrzucić jedną z najgorszych..

*wizje/sny Akazy*

Douma: "kocham cie Akaza.." douma powiedział całując akaze w policzek

Akaza: "ja ciebie też.." akaza zarumienił się na ten mały lecz pasjonujący pocałunek

*koniec snu/wizji akazy*

Przebudziłem się spowrotem w swoim pokoju, przecierając oczy rozglądałem się za Doumą który mnie 'pocałował' lecz po paru minutach zrozumiałem że był to sen. Wstałem i zacząłem się szykować do pracy ciągle myśląc o moim dziwnym śnie..w pracy było dość lekko poza tym że Pan Muzan nie był w humorze i każdy który miał do niego jakąś sprawę ryzykował kosztem zwolnienia rozmawiając z Panem Muzan. Nawet nie zauważyłem a za 20 minut kończyłem zmianę i miałem się spotkać z Doumą, mieliśmy iść na lody więc byłem podekscytowany.

Po 20 minutach lekkiej pracy byłem gotowy aby wyjść ale sekretarka Pana Muzana powiedziała że szef chce sie że mną spotkać, co miałem zrobić innego niż tam pójść? Gdy wszedłem do pokoju szefa zauważyłem Doume siedzącego na krześle przed Panem Muzanem. Ukłoniłem się, przywitałem i usiadłem. Okazało się że nasi rywale mają większe zyski niż my, i kazał nam coś z tym zrobić.

Akaza: "Panie Muzan, ale dlaczego my? Ma Pan wielu innych pracowników którzy mogliby zrobić to lepiej niż my.."

Muzan: "owszem, lecz wy jesteście dość popularni a to pomoże wam w wielu sprawach. Potrzebujemy dwóch dobrze zbudowanych mężczyzn do naszej reklamy prawda? A wy nadajecie się perfekcyjnie."

[Od Autora. Uznajmy że muzan ma firmę produkującą perfumy lub ubrania okej? Nie wiem co innego 😭😭 a chce jakiś wątek dodać]

Akaza: "dobrze.. ja się zgadzam.. nie wiem jak Douma."

Douma: "ja również, kiedy zaczynamy?"

Muzan: "dzisiaj o 16.30 macie godzinę dla siebie."

Akaza&Douma: "dziękujemy. Do zobaczenia Panie Muzan."

Razem z Doumą wyszliśmy i nareszcie poszylismy do pobliskiej kawiarni na lody, zamówiliśmy lody i usiedliśmy

Douma: "Więc akaza, jak myślisz w jaki sposób będą nas prezentować? Jako partnerów do pracy czy raczej jakos inaczej? Wiem że te pytanie brzmi dziwnie ale chce znać twoją opinie na ten temat."

Akaza: "szczerze nie zastanawiałem się nad tym.. ale mam nadzieję że nie będziemy musieli zostać modelami naszej firmy. Nie jestem jakoś ładny albo fotogeniczny." Powiedziałem i ugryzłem swoj deser

[Od autora. Weźcie mi tu nie myślcie brudno, nie ważne że gdy napisałem na chwilę że 'ugryzł swojego loda' to sam mieli dirty mind.]

Douma: "Oh nie bądź taki, mnóstwo ludzi chciałoby wyglądać jak ty! Jesteś przystojny i na każdym zdjęciu wyglądasz jak model."

Lekko się zarumieniłem na komplement Doumy

Akaza: "dziękuję.."

[Od autora. Tak trzeci raz wam komentarze w książce daje ale na 'prośbę' swieczkaducha820 napisałem ten rozdział. Dziękuję na czytanie!]