Myslałem że to jest jakieś nie porozumienie ale Arabi nie było....
Bałem się ale wstałem i podbiegłem do Kingi
-proszę cię obudź się!
-...
-KINGA!!!!!
-....
-Korea!!
-Tak...
-przynieś mi te ksiązke *pokazałem palcem*
-Nie...!
-ZRÓB TO!!
-... *podaje książke *
Otwożylem na stronie której było napisane
By uzdrowić człowieka trzeba:
CzytaćAle w niej było napisane tylko jakieś bazgroly!
-O mój..
-Ja skierabasinie taka rasiba taka rasiba, ja skierabasinie taka rasiba taka rasiba , Bosinakata ja mama ka ta jasyperywatne kaćka mięta x5
-i nic?!
Ale było do pisane
,, teraz w swoim języku "
Я обещаю тебе, что когда ты откроешь глаза, ты оживешь, тыувидишь свет, ты будешь паниковать
,,I po języku jakim mówiła istota nie żyjąca"
obiecuje ci ze jak otwozysz oczy to ożyjesz zobaczysz światełko spanikujesz obiecuje obiecuje mówiła mama że twarda jesteś twarda jesteś twarda jesteś
Obudziła się ale...