Tydzień później
Nadal nie dowierzam co wydarzyło się między mną a Olkiem,nie poszłam cały tydzień do szkoły,bo bałam się że ta sytułacja to był jakiś niesmieszny żart,albo zakład.
Ale dzisiaj muszę pójść do szkoły,wkońcu nie mogę siedzieć tak bezczynnie,poprostu bede unikać Olka i nie będę sie do niego odzywac i pójdę na pieszo zeby nie natknąć sie na Olka w autobusie.
Dziś postanowiłam ubrać się w top,żadko to robiłam ale słyszałam że topy mi pasują.
Odrazu gdy się ubrałam zrobiłam skin Care i zeszłam na dół na śniadanie.
W całym domu pachniało smażonym bekonem,okazało się że moja mama zrobiła mi jajecznicę z bekonem na śniadanie,mega sie ucieszyłam,przytuliłam mame i zaczełam jeść.
Gdy skonczyłam ubrałam buty i zaczęłam iść do szkoły,w tym czasie autobus przyjeżdżał przy moim domu ale udawałam ze tego nie widze,nie chciałam trafić na patrzacego przez szybę Olka z którym pewnie bym złapała kontakt wzrokowy i znowu bym sie zakochała...
Nie odkochałam sie ale poprostu czułam strach.
Pov:Olek
Mojej kochanej Majci nie było cały tydzień w szkole,bałem się ze coś jej się stało ale jadąc do szkoły autobusem zobaczyłem jak Maja idzie do szkoły na pieszo,wiedziałem juz napewno ze cos sie stało i Maja mnie unika...Nie wiedziałem tylko dlaczego
W szkole
Pov:Maja
Gdy byłam już w szkole postanowiłam pójść do łazienki aby nie spotkać Olka,niestety nie zdążyłam,Olek mnie zobaczył na schodach po czym odrazu do mnie podbiegł
-Ej Majcia co sie stało-zapytał
Probowałam go ignorować ale był taki słodki ze musiałam cokolwiek powiedzieć
-Nie chce tutaj o tym gadać-odpowiedziałam
-Chodź pogadamy o tym w moim domu...
Poczułam jak Olek ciągnie mnie za ręke i nie chciałam sie stawiać wiec poszłam za nim
2 dzień w ktorym jestem w szkole a my znów sie zrywamy z lekcji...
W domu Olka
Nikogo nie ma w domu?-zapytałam
Nie ma,a teraz powiedz mi co się dzieje.
Zobaczyłam jak olek usiadł na łóżku czekając aż zrobię to samo ale ja poprostu stałam przed nim i zaczęłam mówić:
-Olek bo ja...Naprawdę sie w tobie zakochałam ale boję się ze to wszystko to żart...Że ty nie odwzajemniasz mojego uczucia...
Poczułam jak Olek kładzie ręce na mojej talii i usadza mnie na swoich kolanach.
-Maja...ja też się w tobie zakochałem,jesteś najlepszą osobą jaką poznałem,nigdy bym ci tego nie zrobił,kocham Cię
Zrobiło mi sie tak miło na sercu,Olek był naprawdę slodki i przekonujący więc pocałowałam go w usta
Chłopak odwzajemnił pocałunek,przekręcił się i położył mnie na łóżko,zaczął całować mnie po szyi,zdiął mi koszulkę i stanik i kontynuował całowanie schodząc
pocałunkami coraz niżej.
Usłyszałam tylko jak Olek mówi....
-Jesteś zajebista Maja,jesteś moja kocham cie ♡
