Everything is dead

1 część

Dzień jak codzień szkoła , jest słoneczny ciepły dzień , wszędzie słychać szepty , rozmowy oraz plotki. Dzisiaj do klasy 7c dochodzi nowy uczeń , dokładnie jest to wysoki chłopak o dobrej postawie. Włosy niebiesko-biało-granatowe. Kiedy chłopak wszedł do klasy było słychać kilka szeptów między innymi „przystojny" , „widać że dobrze zbudowany". Nauczycielka pozwoliła chłopakowi zabrać głos żeby się przedstawił

-Jestem Taiju Shiba , mówcie do mnie Taiju.-Interesuje się piłką nożną.
- Gdzie mogę usiąść ?

Wskazała mi miejsce palcem i tam usiadłem lekcje mijały nudno z nikim nawet nie próbowałem pogadać gdy wróciłem ze szkoły zająłem się czytaniem killing stalking może już 10 raz czytam ale nadal myślę że jest to piękne a zarówno chore psychiczne. Uwielbiam gejowe mangi kiedy mogę to czytam oraz pisze też gejowe historie publikuje je i bardzo dużo osób czyta cieszę się z tego mam nadzieję że moje marzenie kiedyś się spełni żeby wyprodukować swoje książki. Do tego czasu nie wiedziałem że może się coś zmienić w moim życiu. Aż pewnego popołudnia po szkole poszedłem do mojej miejscówki czyli opuszczonego towarowca. Nałożyłem słuchawki na uszy i słuchałem muzyki pod tytułem Jealous jest to moja fav piosenka. Słuchałem sobie jej na fulla w kółko jak szedłem na najwyższe piętro i nagle wpadłem na grupkę około 10 osobową przewróciliśmy się i leżałem aktualnie na jednym wysokim dobrze zbudowanym chłopaku zarumieniłem się delikatnie i wstałem wytrzepałem się i powiedziałem przepraszam. Teraz dopiero zauważyłem 5 świeżych zwłoków nie przestraszyłem się ani nic. Zapytałem się czy chcą pomocy z posprzątaniem. Popatrzeli się na mnie zdziwieni.

Odpowiedzieli zdziwieni tak. Zabraliśmy się do sprzątania. Podczas sprzątania zapytał jeden jak mam na imię odpowiedziałem-Taiju Shiba, mówcie do mnie Taiju- drugi natomiast się zapytał ile mam lat odpowiedziałem -to jest tajemnica-
-Nie widziałem ciebie nigdy tu.
-Bo mieszkam tu około 5 miesięcy xd.
-Dlaczego tu przychodzisz?
-Przychodzę tu iż tu mogę być sobą i mogę odpocząć.
-rozumiemy cię.
-Zabiłeś kiedy kolwiek kogoś ?
-20 osób... jak do tej pory heh
-To i tak jestem pod wrażeniem.
-Jakiej orientacji jesteś ?
-Jestem bisexual ogólnie ale myślę że bardziej wolę chłopaków.

Każdy popatrzał na mnie z jeszcze większym zdziwieniem.

-Nie przejmuj się , nie będziemy ci przez to dokuczać.
-Dzięki.
-Ej chcesz dołączyć do naszego gangu ?
-Z wielką chęcią , cieszę się że się spytaliście.
-Co teraz będziecie robić ?
-Nie wiemy , a ty ?
-Idę na górę do mojej miejscówki heh.
-Możemy iść z tobą ?
-Jasne , chodźcie.

Poszliśmy na najwyższe piętro był tam jeden zamknięty pokój na zamek , otworzyłem go i jak weszliśmy chłopaki od razu zaczęli się zachwycać pokojem.Byl to dość spory pokój miał w okół pokoju na dole i na górze ledy , kilka puf oraz wygodne małe łóżko. Każdy usiadł gdzie chciał i zaczęliśmy rozmawiać dowiedziałem się o wszystkim dużo ciekawych rzeczy. Liderem tego gangu jest jak do tej pory Hitachi który jest aktualnie wśród nas. Jest tu również Hiroto , Henta, Ren,Takuya, Tsuyoshi, Makoto,Yima, Daisuke, Asahi.Świetnie się rozmawia z nimi , wiem że mogę im zaufać , ale też jak patrzę na Hitachiego to się rumienię , chyba się w nim zakochuje.Nagle spojrzałem która jest godzina i zobaczyłem że jest 20:30 pomyślałem -O kurwa- powiedziałem chłopakom że muszę spadać już do domu krzyknął nara i pobiegłem do domu. Okazało się jak przyszłam że nikogo nie było więc odetchnąłem z ulgą. Poszłem się kąpać . Po kąpieli spojrzałem się jeszcze w lustro i popatrzałem na moje blizny jak i świeże rany na swoim całym ciele.

Obudziłem się około 3:30 już usłyszałem rzucony o ziemię wazon szklany. I usłyszałem od razu krzyki i kłócenie się moich rodziców. Usłyszałem jak tata krzyczy do mamy odłóż nóż .Wybiegłem z pokoju i stanąłem przed tatą uchroniliście go. Matka wbiła mi nóż w brzuch , poleciało mi dużo krwi z ust. Nie dowierzając odepchnąłem matkę i upadła na ziemię. Tata zaczął drzeć się czy nic mi nie jest. Zaczęło dużo lecieć krwi. Weszłam do swojego pokoju i zamknąłem się tam. Zacząłem szukać po szafkach gdzie są bandaże. Znalazłem , zatamowałem krwawienie ale nadal mi krew leciała z ust. Usiadłem na krześle i włączyłem laptop. Rozpocząłem oglądać Arcane sezon 2. Tak minął mi czas do 6:30. Wstałem i zacząłem pomału się ogarniać. Nagle usłyszałem dźwięk w swoim telefonie ktoś do mnie napisał. Wiadomość: Cześć Taiju , co tam jak coś to ja Hitachi. Wziąłem twój numer telefonu jak nie patrzałeś ;).

Uśmiechnąłem się wyszedłem już przebrany z łazienki i zjadłem śniadanie potem umyłem zęby i ogarnąłem swoje włosy. Napisałam do Hitachiego czy dałby radę może mnie podrzucić do szkoły , odpisał -Jasne , napisz tylko adres- napisałem adres gdzie mieszkam.
Zawiózł mnie pod szkołę i zostawił. Przed szkołą stanąłem i powiedziałem Jak ja nie nawidzę tej szkoły.