Czuję się jakbym całe życie podróżowała pociągiem. Mam wrażenie, że on ciągle pędzi do przodu. Rzadko staje w miejscu. A poza jego oknami widać nieprzerwanie jakieś obrazy. Przewijają się i zmieniają. Ale ja w nich nie uczestniczę. To właśnie tam, poza tym pociągiem toczy się prawdziwe życie...