Ruby....

2

R: Tak jest tu jeszcze kilka dzieci
N: Ruby! Kilka to znaczy ile?
R: Jest mój brat, i jego koleżanka i jeszcze rodzeństwo
N: Ruby jak się nazywają te dzieci i kiedy mniej więcej tutaj przyszły?
R: Mój brat nazywa się Derry, jego koleżanka Amalia, a rodzeństwo to Jerry i Vinc.
J: Ile mniej więcej dołączyli tutaj Jerry i Vinc?
R: oni byli tutaj pierwsi więc chyba tak 5 godzin temu
J: Zniknęli 5 lat temu nie 5 godzin pamiętam dokładnie ten moment, moment kiedy zaginęło moje rodzeństwo i cała rodzina ich szukała..
N: Julia teraz się znaleźli musimy zrobić wszystko żeby ich wyprowadzić nie możemy się poddać.
Ruby zaprowadziła nas do miejsca gdzie są wszystkie dzieci
J: Jerry! Vince!
J&V: Julia!! Cześć szukamy
was od 5 godzin! Gdzie jest mama?
J: Jesteśmy w jakimś dziwnym czymś i tu czas inaczej działa to taki wymiar kwantowy. Dla was to 5 godzin, ale was nie ma od 5 lat! Szukaliśmy was, jak to się stało że tu jesteście!?
J&V: Porwali nas, a później tu zostawili
N: Ile macie lat wszyscy!
J&V: 10
D: 16
A: 16
R:11
N: okej czyli najstarszy jest tu Derry. Wszyscy byliście w wiadomościach, wszyscy myśleli że już nie żyjecie
D: Wyjdziemy? Prawda?
N:chyba a teraz powiedzcie mi jak każdy tu trafił ok?
D: Ja szukałem Ruby z Amalią,wziąłem samochód i zacząłem jeździć, Amalia ma chorobę lokomocyjną no i się zatrzymaliśmy na tej łące i nie możemy znaleźć wyjścia
R: Przestań kłamać Derry! Zawiozłeś mnie tu żeby uciec od mamy! Chciałeś mnie od niej zabrać!
N: Derry to jest prawda?
D: Nelly możemy na słówko?
N: Chcesz mi coś powiedzieć?
D: Tak!
Poszłam z nim na to słówko ale bałam się że może mi coś zrobić
N: A więc?
D: Nasza mama jest alkoholiczką i nie daleko mam domek chciałem zabrać tam Ruby ale matka mnie znalazła ja ją tu zostawiłem ale ona mnie zamknęła w pokoju kiedy przyjechałem następnego dnia Ruby już nie było..
N: Ruby nie wie że wasza matka jest alkocholiczką? Prawda?
D: Prawda..
Nagle usłyszeliśmy krzyk

------------------------------
Sorry że taki krótki ale obiecuję że następny będzie dłuższy❤️