Od Projektu Do Miłości-Fartek

Nowa szkoła (rozdiał 1)

Pov Fausti
Cześć jestem Faustyna Baran(Jak coś to Patryk i fausti mają to samo nazwisk)
Musiałam się przepisać do nowej szkoły, ponieważ w szkole w której wcześniej się uczyłam bili mnie tam i wyzywali  gdy moja mama się o tym dowiedziała od razu mnie wypisała i zapisała do szkoły Patryk. Bo ja i Patryk chodziliśmy do innych szkół, ja do Warszawy a Patryk do Krakowa

Dzisiaj jest rozpoczęcie roku szkolnego. Wstałam o 5 chociaż rozpoczęcie roku szkolnego rozpoczynało się o 10 to ja nie mogłam spać bo się stresowałam, postanowiłam wstać i zrobić sobie śniadanie i się wykąpać. Gdy wykonałam te czynności postanowiła ubrać szlafrok i się pomalować, skończyłam się malować więc pora się ubrać, więc wybrałam czarną sukienkę na ramiączkach i do tego koszula którą przywiązałam pod piersiami.Ubrałam czarne buty na obcasie i czarną torbę oraz okulary również czarne, włosy pozostawiłam rozpuszczone. Była godzina 09:30 poszłam budzić Patryka.

(Skip time)

Gdy weszliśmy do szkoły pierwsze co zobaczyłam to dziewczynę Patryka czyli Wiktorię, znałam ją od dawna Wika do nas podbiegła i przytuliła mnie a potem Chłopaka.

W-Wiktorian

W:Hejka misiaki
P-Patryk
P:Hejka skarbie
F:Hejka misia
W:Oo, chodźcie do grupki
Poszliśmy i Wszyscy się zapoznaliśmy, znajomi Patryka byli mega mili
B-Bartek K
Ś-Bartek Laskowski-Świeży
H-Hania
J-Julita
O-Oliwier
Bartek był mega miły złapałam z nim mega kontakt.Zadzwonił dzwonek, pani ustaliłq kto z kim siedzi
Bartek L-Hani
Patryk-Wika
Julita-Oliwier
Bartek K-Fausti
Cieszyłam się że siedzę z Bartkiem, Pani coś tam gadał ale nagle usłyszałam swoje imię
N-Pani Natalia
N:Faustyna chodź rodzasz zgody.
Poszłam gdy byłam przy naszej ławce dałam Bartkowi zgodę a on złapał mnie za rękę
B:Oj, przepraszam Uśmiechnął się
F:Nic się nie stało Również się uśmiechnełam
Patryk u Wiczka siedzieli za nami i wszystko widzieli.
P:ZAKOCHANA PARA BARTEK I FUSTI!!
B,F:PATRYK!!
N:Patryk spokuj!
Po tym zakończeniu roku poszłam z Wiką i Patrykiem, Wika do nas przyszła więc szła z nami. Gdy dotarliśmy do domu poszłam się przebrać w luźny dred koloru szarego i dałam Wikuśi też dres ale biały, Oglądaliśmy film we trójkę (jak coś ich mama mieszka za granicą a tata ich zostawił)
Patryk zasnął więc poszłyśmy na doł do kuchni i zaczełyśmy gotować (a i jak coś oni mają duży dom na górze mają salon i Nadole i na górze też była kuchnia)
W:Ej Faustynka mam pytanko?
F:Tak?
W:Podoba ci się Bartek K?
F:No trochę..
W:Wiedziałam
F:Ciii, bo Patryk usłyszy i powie mu
W:Ej mam plan??
F:Jaki?

Jak myślicie jaki pan ma Wika?