Utrata

24 3 4
                                    

Tego dnia siedziałam na lekcji matematyki,
gdy nagle do sali wszedł pan dyrektor i wypowiedział moje imię

-Ros proszę żebyś poszła na chwilę ze mną
do mojego gabinetu

I wtedy bardzo zaczęło mi bić serce
z niewiadomego powodu ponieważ
raczej nie jestem osobą która często się stresuje, lecz wtedy wyczuwałam coś nie dobrego.
Gdy byłam już w gabinecie
pan dyrektor powiedział żebym usiadła
na krześle bo ma mi coś ważnego do
przekazania. I wtedy zaczął mówić

-Rośe, w twojej rodzinie wydażyło się
coś nie dobrego twoja siostra gdy jechała
do szkoły po ciebie miała bardzo poważny wypadek, i niestety...

I nagle pan dyrektor zamilkł, przez
klika kolejnych sekund nie wiedziałam
oco chodzi, ale po chwili zrozumiałam.
I wtedy zamurowało mnie. Moja ukochana
siostra która była moim całym życiem nagle tak znikleła? Wtedy pan dyrektor powiedział

-Chyba rozumiesz oco chodzi, tak?

Nie odpowiedziałam, bo przez moją
głowę przetaczało się tyle myślę
że nie panowałam nad tym.

-A więc w każdym razie twoja mama
zaraz tu przyjedzie i zabieże cię do domu

Nim się obejrzałam moja mama
stała już w drzwiach. Ale niestety
moją relacja z mamą nie była najlepsza
ponieważ mama była pracocholiczką
i zawsze nie było jej w domu więc dlatego
moją siostra była dla mnie tak ważna
bo tylko z nią spędzałam czas. Mama
spojrzała na mnie z niezadowoloną
miną i powiedziała

-Rośe idziemy!

-Dobrze-odpowiedziałam ledwo
słyszalnym głosem 7

Moja mama nidgy mnie nie kochała
i zawsze myślałam że jest bez uczuciowa
Nagle złapała mnie za rękę i pociągneła w stronę wyjścia. Po dwóch minutach już
znalazłyśmy się w samochodzie, mieszkałam
dość daleko od szkoły więc czekałam mnie
godzinna jazda samochodem z moją
okropną matką.
 

Będę cię kochał do końca świata i jeden dzień dłużej Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz