Ostatnio przechodziłam koło gej klubu... Chciałam zajrzeć na tych pięknych gejów ale nie myślałam że znajdę tam Vincenta tańczącego na rurze, każdy sypał mu hajs a on tylko tańczył i wymachiwał hujem.
Vin-Hailie co ty tutaj robisz miałaś zostać w domu. *Przerwałem taniec* *nagle każdy się spojrzał na hailie* Nie mogłem uwierzyć że odkryła mój sekret.
Hailie:Braciszku ja.. Nie wiedziałam że tu będziesz.
. Może spróbuje zapomnieć o tym wszystkim.Jego huj taki wielki chcę go wyssać pomyślałam ale nie mogę bo to mój brat..Vin:że co Hailie ty to nagłos powiedziałaś ale chodź że mną, pokaże ci coś.
Nie wiedziałam o co mu chodzi ale poszłam za nim a on... Wziął mnie za włosy i powiedział:
Vin- ssij malutka tylko całego i nie zapomnij o moim jaju.
Hailie: No ale Vincuś ja... No dobra ale nie pchaj mnie do niego bo będę żygać. Zrobię to powoli.