2 para?

13 1 0
                                    

W następny poniedziałek od zdarzenia w domu hwangów Felix i hyunjin poszli razem do szkoły.

Hyunjin pv: Felix i ja przyszliśmy razem do szkoły karzdy się na nas gapił jak weszliśmy do szkoły trzymając się za ręce słyszałem szepty kierowane w naszą stronę ale też niewątpliwie słyszałem że Felix gotuje się od środka i szykuje się by mnie zabić lub skoczyć na tłum by ich wypatroszyć ale nadal mi się podoba bo ja właśnie zaczynam se uświadamiać że ta jego łobuzeska strona mi się podoba a szczególnie że tylko ja ją widzę nikomu innemu bym jej nie pokazał ale chyba przegiołem z byciem jego chłopakiem zrobiłem to dla żartu ale nie sądziłem że się zgodzi no postawiłem mu niby ultimatum ale się tego nie spodziewałem!
Felix pv: Mam ochotę ich wszystkich zabić ale muszę się powstrzymać i udawać z tym popaprańcem pare.
Jak bym miał go opisać 2 słowami to te słowa brzmiały by tak kurwa debil ale też widzę że on jest też trochę normalny miły życzliwy kurwa o czym ja myśle ogarnij się Felix.

H:Felix siedzimy razem na zajęciach?
F:nie
H:jak nie jesteśmy parą
F: no tak dobra
H: w nagrodę buziak się należy
F: nie całuj mnie no dobra ale jeden
Felix pv: pocałował mnie w usta nie wierze że oddałem muj pierwszy pocałunek takiemu śmieciowi a jak ludzie się patrzyli robili fotki i wiwatowali.
H:cieszę się że jesteśmy razem
Felix pv:A ja nie
Przeskok pora lunchu
F czy ty musisz się tak przymilać? (tak robią pary kotku) nie zgadzam się chce zerwać
(nie możesz a tajemnica?)
Mam jej dosyć! (Zobaczymy czy będziesz tak pajacował u mnie) u ciebie? (No tak no przecież mieliśmy iść na randkę) ja się na nic nie zgadzałem (właśnie że tak na zostanie moim chłopakiem)

Leehoseok12 Nie lubię przeskoków w czasie ale nie mam wyjścia

U hyunjina w domu

Weszli do sierotka i jak zamknęli drzwi hyunjin żucił się na felixa całując go łapczywie i zaciągnąć go do sypialni mimo sprzeciwów felixa prubował się wyrwać ale nic z tego hyunjin zamkną za nimi drzwi i nagle go puścił tak poprostu Felix cały zdyszany lerzał na podłodze cały czerwony jak burak a hyunjin patrzył się na niego z tym łobuzerskim uśmieszkiem stojąc nad nim z satysfakcją
Felix pv: boże! Co on sobie myślał że jak dyktuje zasady to mu wolno? Jaki on jest nieprzewidywalny ! Ale z drugiej strony dobrze całuje i mi się podobało spróbował bym jeszcze raz
H (i co trzeba było tak pajacować!?)
Nagle stało się coś czego oboje się nie spodziewali Felix rzucił sie na hyunjina całując go i całując ale nagle sobie uświadomił co zrobi i szypko się od niego oderwał
H ( co się stało kotku że się tak na mnie rzuciłeś!?)
F ( cc -co to nie co ale j-ja)
Felix szypko pobiegł do łaźenki w pokoju hyunjina nie mugł się wytłumaczyć wiedząc że to wszystko jest dla żartu i rzeby po manipulować sobie jego uczuciami a to że po prostu pomyślał że chciał tego pocałunku i że prawie poczuł coś więcej do hyunjina ale wiedział że to niewypali po prostu nie
Hyunjin pv: Pobiegłem za nim do łaźenki ale zdążył zamknąć drzwi wołałem go ale nie odpowiadał jak w końcu zdołałem otworzyć drzwi zastałem go skulonego na podłodze z łzami w oczach czego nie do końca rozumiałem ale zamiast być dupkiem postanowiłem o niego zawalczyć bo chciałbym dać nam szanse
H : czemu uciekłeś? Zrobiłem coś nie tak? Czy to była przesada? Powiec mi co spaprałem proszę!!!
F: Nic nie spaprałeś hyunjin tylko ja jestem gupi i zaczełem pragnąć czegoś więcej a wiemy że to jest tylko dla żartu więc dajmy sobie z tym spokuj i powiec wszystkim do okoła że jestem strasznym dupkiem i do tego pedałem jak już wszystko wyjaśniliśmy ja już pójdę nie będe się narzucał
Hyunjin szypko złapał felixa  za nardarstek zanim ten zdążył wyjść z łaźęki i przyciągną do siebie a Felix wylądował w jego objęciach
H: To nie jest dla żartu ja na prawdę chciałem cię bliżej poznać bo wydawałeś się mi interesujący i coraz bardziej ciebie potrzebuje więc proszę daj mi szanse może nam się ułoży co? Nie zostawiaj mnie proszę pujdźmy na prawdziwą randkę!
Felixa zadkało nie wiedział że hyunjin też się nim może interesować ale nie chciał kazać mu czekać więc odpowiedział (tak)

Z nim? Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz