Prolog

10 0 0
                                    

Od zawsze skrycie wierzyłam, że może wszystko nie jest aż tak do dupy. Dlaczego życie musiało mnie tak katować? Wielu ludzi na świecie, może nawet w tym momencie jest szczęśliwych wylegując się nad morzem Śródziemnym czy na wyspach Kanaryjskich, albo po prostu spędza miło czas ze swoją rodziną śmiejąc się i obrzerając sałatkami owocowymi i najróżniejszymi fast foodami.


Dlaczego więc ja tak nie mogę? Codziennie muszę patrzeć na moją matkę szczerzącą się do sąsiadów i innych ludzi, gdy wychodzi z domu ze swoim nowym chłopakiem. Niby wszystko fajnie i pięknie, bo w końcu moja mama znów jest szczęśliwa, tyle że zastanawia mnie i boli jednocześnie jeden szczegół. Jeden duży szczegół. Ona zachowuje się jakby on nigdy nie istniał... Jakby mój tata nigdy nie stał w tym domu, nigdy z nami nie rozmawiał i nigdy nie był obecny w naszym życiu. W moim życiu. Bo w moim życiu był osobą bardzo ważną. Ba! Wciąż jest. Tak bardzo za nim tęsknię... Paul tak samo. Nie rozumiem, dlaczego moja mama tak się zachowuje. Przecież ona go tak kochała...

Ja też kochałam, tyle że nie tylko jego, resztę rodziny czy przyjaciół. Pokochałam osobę, która na 99,2% nie była dla mnie najlepsza tak samo jak ja dla niego. Oboje nie byliśmy. Lecz może jednak on nie jest taki zły na jakiego się wydaje... Może to tylko pozory i różne plotki każą tak ludziom myśleć... Tylko, że o tym miałam dowiedzieć się nieco później. W sumie jak my wszyscy.

There, Where DarknessOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz