Harry's POV
Obudziłem się ponieważ poczułem że ktoś mnie szturcha
-Potter!!-Krzyknął Malfoy
-Co chcesz,nie widzisz,że śpię??-Powiedziałem cicho
-Potter pani z wózkiem zaraz tu będzie,pewnie jesteś głodny-Tym razem odezwał się Blaise
-Nie jestem,dajcie mi spać-Powiedziałem
Po mojej wypowiedzi mój brzuch wydał dźwięk
-No widać te twoje "nie jestem głodny"-Powiedział Malfoy robiąc cudzysłów palcami
-To że mój brzuch wydaje takie dźwięki nie oznacza,że jestem głodny-Cicho odpowiedziałem
-Dobra nieważne-Odpowiedział mi Malfoy
Gdy już to powiedział,poszedłem spowrotem spać.Po 30 minutach poczułem szturchięcie
-Potter za 5 minut będziemy w Hogwarcie-Powiedział Nott
-Dobra dziękuje-Powiedziałem i poszedłem się przebrać w szatę
Gdy już dojechaliśmy,szybko wyszedłem z pociągu żeby nie natknąć się na moich przyjaciół ale nie wiem czy mogę ich tak nazywać gdy mieli mnie gdzieś przez 2 miesiące.
Gdy już tak szedłem w stronę szkoły podszedł do mnie Malfoy.
-Co chcesz Malfoy??-Zapytałem
-Potter widzę,że nie jest u ciebie za dobrze i dlaczego masz bandaże na przedramionach,robisz sobie krzywdę??-Powiedział Malfoy
-Nie,nie robię nic sobie,taki mam styl po prostu i wszystko u mnie okej-Odpowiedziałem zdenerwowany
Draco's POV
-Okej niech będzie,że ci uwierzę ale wrócimy do tej rozmowy a teraz spadaj Potter bo jeszcze ktoś zobaczy-Powiedziałem i odszedłem lekko się uśmiechając
Ciekawe co Potter może ukrywać,może on się tnie?Nie on by tego nie robił.
Poszedłem do swojego dormitorium,tak mam własne bo ojciec wszystko załatwił.Szybko się rozpakowałem i poszedłem na kolację do wielkiej sali.Gdy przekroczyłem próg zauważyłem Pottera który siedział sam i smutny,ciekawe gdzie jego brudni przyjaciele.
-Cześć stary,słyszałeś że będą nas jeszcze raz przydzielać do domów-Powiedział Zabini gdy usiadłem
-Serio??Ciekawe co się stało,że tak będzie ale mam na to wyjebane bo i tak trafię do Slytherinu-Odpowiedziałem pewny siebie
Gdy to powiedziałem Tiara przydziału powiedziała moje imię,podszedłem tam pewnie,jak na arystokratę przystało i gdy usiadłem,usłyszałem
-Slytherin-Wiedziałem,że tak będzie
Siedziałem i czekałem bo teraz kolei na gryfonów,wreszcie Potter zobaczymy czy trafi tam gdzie na pierwszym roku
Third person's POV
-Harry Potter-Powiedziała Tiara przydziału
Czując adrenalinę,wstał od stołu i poszedł w stronę Tiary,usiadł na stołku.Tiara została nałożona na jego głowę przez McGonnagal.Zanim mógł powiedzieć cokolwiek,Tiara krzyknęła:
-SLYTHERIN!
Każdy był w szoku,więc na sali była kompletna cisza.Wszystkie oczy były skierowane na niego
Powoli wstał i szedł w stronę stołu Slytherin'u.Kiedy był blisko,Malfoy wstał i podszedł do Potter'a.
-Witaj w naszym domu,Potter-Złapał go delikatnie za dłoń i nią potrząsnął
CZYTASZ
Harry przykro mi/Drarry 18+
FanfikceNigdy nie pisałam więc ta książka to będzie gówno Akcja dzieje się na 4 roku-Harry Potter i czara ognia W książce znajdą się -Przekleństwa -Samookaleczanie -Sceny 18+ -Anoreksja -Próby samobójcze Rozpoczęcie:10.08.2023r Zakończenie: