Prolog

3 2 0
                                    

6 lat wcześniej

- Mamo! Napisałam pierwszą stronę książki którą chce wydać! - krzyknęłam ucieszona tym "sukcesem"

Mama weszła do mojego pokoju z kubkiem gorącej czekolady i powiedziała.

- nie wydasz jej. Jesteś za słaba.

Wtedy pękło mi serce i nie mogłam się pozbierać. To tylko jedna strona lecz Moja matka jest okropna.

- nie płacz. - powiedziała z zirytowaniem w oczach - no już! Do pokoju! - dodała.

Wcale nie płakałam. Byłam przyzwyczajona do tego typu sytuacji. Tylko ojciec mnie rozumiał. Po rozwodzie wyorowadzil się do Szwecji.

Wtedy moje marzenie wygasło. I nie chciałam do tego nigdy wracać.

Zimowa gorąca czekoladaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz