*sana spojrzała na zegarek*
Sana: już jest 9 może zrobię coś na śniadanie...*Sana powoli wstaje*
*Nayeon przytula sane*
Sana:nayeon obudziłaś się?
-nayeon nie odpowiada-
Sana:ona jeszcze śpi... Może jeszcze na chwilę zostane
*Nayeon się budzi*
Nayeon:cześć...
Sana:o obudziłaś się :D
Nayeon:tak...
Sana:jak chcesz zostań jeszcze trochę w łóżku a ja zrobię dla nas śniadanie
Nayeon:okej
*Sana wstaje i idzie do kuchni*
Sana:hmm co zrobić na śniadanie może naleśniki
*Sana zaczeła robić naleśniki*
Sana:nayeon śniadanie gotowe!!!
-nayeon nie odpowiada-
*Sana poszła do pokoju*
Sana: śpi...
*Sana podchodzi do nayeon i ją całuje w policzek i budzi nayeon*
Nayeon: o boże zasnełam
Sana:tak,ale chodź już na śniadanie bo gotowe
Nayeon: okej
*Sana i nayeon poszły do salonu*
Nayeon:może coś obejrzymy?
Sana:no dobra
*Oglądały film i skończyły jeść*
Nayeon:ale było dobre
Sana:no myślałam że wyjdą gorsze
*Otwierają się drzwi i wchodzą rodzice sany*
Mama sany:ooo jest twoja przyjaciółka u nas
Nayeon:dzień dobry
Mama sany: ale masz słodką przyjaciółke
Sana:MAMO
Mama sany: no co taka prawda, jak się nazywasz?
Nayeon:jestem nayeon i chodzę do klasy z saną
Mama sany:tak się cieszę że znalazła sobie przyjaciółke bo nigdy nikogo nie przyprowadzała do nas
Nayeon:naprawdę?
Mama sany: no tak
Sana:mamo już lepiej pójdziemy do mojego pokoju
Mama sany:no dobrze
*Nayeon i Sana wchodzą do pokoju*
Nayeon:naprawdę nikogo nie przyprowadzałaś?
Sana:tak...kiedyś przyprowadzałam ale to długa historia*Dzwoni telefon nayeon*
Sana:kto to?
Nayeon:moja mama
*Nayeon odbiera telefon*
Nayeon:muszę już wracać :(
Sana: no dobrze, mogę cie odprowadzić?
Nayeon:takk
*Nayeon i Sana wychodzą z domu*
Sana:MAMO IDE ODPOWADZIC NAYEON
Nayeon:do widzeniaCIĄG DALSZY NASTĄPI ^^
CZYTASZ
sana x nayeon
Romancemiłosna historyjka o sanie i nayeon. wpadają na siebie i się poznają czytajcie a zobaczycie jak ich historia się potoczy.