4-Naleśniki

52 2 0

przez bkdk100000

autorstwa @bkdk100000

Pov.Izuku
Może zaprosze Kacchan na noc nie wiem kurde . Dobra zadzwonie .
-Halo.
-Czejść Izu co tam.
-Wpadniesz na nocowanie?
-, Oczywiście i tak nie mam nic do roboty z tą starą babom( nie chce mi się myśleć ok )
-Haha .
-Dzisiaj ?
-Tak możesz przyjść po południu.
-Dobra
-Do zobaczenia.
-Pa.
Tim skip po południu
Pov. Izuku
Ktoś pukał do drzwi za pewne był to Kacchan ale za to moja mama otworzyła drzwi.
-Izuku twój kolega przyszedł .
-Już ide .
(Jak szedł po schodach ze swojego pokojó )
-Hej Kacchan -usmiechnolem się do niego szeroko .
-Hej-powiedział-Mam coś dla ciebie-za to tym razem mi to wyszeptał .
-Mamo idziemy na góre .
-Dobrze .
(Na górze i jak coś to dale Izuku mówi)
Gdy weszliśmy do mojego pokoju Kacchan dal mi piękny bukiet kwiatów były w nim fiolki, storczyki,róże
-Jak byś mi powiedział to kupil bym drugi dla twojej mamy .
-Nie przesadzaj . Kupisz kiedy indziej
-No tak ale to troche tak nie fajnie przychodzić do mamy swojego chłopaka i nie dać żadnego bukietu nawet takiego najprostrzego.-a kurat w tedy weszla moja mama jak nic szczena jej opadła.
-Eee...dzień dobry pani.
-Izuku... chodź na chwilkę.-moja mama zprowadzila mnie w tedy do salonó . Gdy byliśmy w salonie moja mama rozpłakala się.
-Mamo dla czego płaczesz?
-Mój maly syneczek w końcu jest w związku...jestem taka dumna .
-Hehe mamo .
Kacchan zszedł na dół do nas
Tim skip około 20.00
-Kacchan nie jesteś głodny?
-Troche .
-To chodź zrobimy kolację.
-Dobra .
Na dole w kuchni
-Zrobimy naleśniki?(nie istnieje Bkdk bez naleśników)
-Nie umniem.-Zaczczołem się zastanawiać jak Bakugo nie umie zrobić naleśników
-Naucze cię .-w tedy (nie chce mi się wyśilać mojego umysłu na pisanie XD)
Bakugo wzioł mnie za tyłek i posadził na blacie kuchennym i zaczął mnie namiętnie całować i przytulać i znowu zobaczyła to moja mama bo właśnie wróciła z pracy
-To może ja już pójde-moja mama w tedy wbiegła na górę
-Nosz kurwaa!-Jezu jak on głośny - i chuj idziemy do ciebi .
-O...Ok
Narrator (ja)
Kiedy weszli walnął Izuku na łóżko zaczoł go rozbierać (hehehe nie będe nic pisać) i z go całować(już nic nie pisze.)

Sorry że takie krótkie rozdziały ale nie mam weni i co tydzień mam sprawdziany i kartkówki.