Bartek*
Z tego co widziałem faustynce się podobała bransoletka więc byłem z siebie dumny
Bartuś-Powiedziała Fausti
Tak?-Spytałem
Nudzi mi się-odparła blondynka
No to chodź-wziąłem kluczyki do auta i poszliśmy do samochodu
Gdzie jedziemy-Spytała
Zobaczysz-odpowiedziałem
Fausti*
Gdy byliśmy na miejscu okazało się że to restauracja
No to wchodzimy-Powiedział
Bartek...nie wzięłam pieniędzy-Odparłam
Ja płace
No dobrze dzięki-odpowiedziałam
Zamówiliśmy ramen
Zjadłaś?-Zapytał
Tak jest-
To wracamy-
Ok-
W drodze nie wiedziałam gdzie jedziemy ale wiedziałam że się w nim zakochałam... te jego piękne brązowe włosy ten uśmiech... zamyśliłam się
O czy tak myślisz?-Zapytał
A tam o niczym takim-Odparłam
Gdy dojechaliśmy okazał się jego dom? Co czemu
Bartuś czemu jesteśmy pod twoim domem?-zapytałam
Zobaczysz-Odpowiedział
Gdy weszliśmy usiedliśmy na kanapie i piliśmy alkochol po 10 minutach wstałam do toalety ale bartek mnie zatrzymał w połowie drogi
Ej ej a ty do kąd?
Do łazienki?
Nie tak prędko
Bartek zbliżył się do mnie i zaczął całować odwzajemniłam
Faustynka...KOCHAM CIĘ!
Bartuś ja ciebie też!
Bartek wziął mnie na ręce i poszliśmy do sypialni
Fausti*
Gdy wstałam byłam obok bartka byłam NAGA!!
BARTEK WSTAWAJ!
Co nie krzycz tak-Powiedział zaspany chłopak
Jesteśmy nadzy!-Krzyknełam
CO O NIEE-Powiedział
CZYTASZ
Przyjaciel? Nie coś więcej
Short StoryGenzie jest w projekcie.Wszyscy się lubią i dogadują,a bartek znalazł nie tylko przyjaźń...
