207 14 10
                                    

1 sierpnia

-Han czyli co, dzisiaj o 18.20

-Oczywiście, nawet nie waż się nie przyjść a tak ci zajebie że się nie pozbierasz

-Nie masz się o co martwić będę na sto procent

-No ja myślę, ej dobra ja już kończę bo za 1.5 godziny wychodzimy

-No dobra to papa

-Paaa

~ połączenie zakończone~

Felix i Jisung znają się od najmłodszych lat można by powiedzieć że nawet dorastali razem ze względu na ich przyjaźniących się ze sobą rodziców. Są dla siebie jak bracia i wiedzą, że gdy jeden z nich będzie czegoś potrzebował lub będzie mu źle, to drugi stanie w jego obronie lub mu pomoże. Nie muszą się nawet martwić tym, że jeden drugiemu odbierze chłopaka lub dziewczynę ze względu na to, że Felix z ich dwójki był bi seksualny, natomiast Jisung był w 100% hetero.
Jisung nie miał problemu do orientacji przyjaciela, wręcz przeciwnie, wspierał go, czy to na przykład wytykali go palcami lub wyzywali jego piegi i to jak niszczą jego urodę.

Na szczęście jest to już przeszłość i teraz każdy z nich się już tym nie przejmuje.

Dzisiaj wychodzą do klubu do którego przygotowywali się od tygodnia. Dobrze wiedzieli, że dzisiaj ostro zabalują, ponieważ było otwarcie klubu. Ich plany na ten wieczór wyglądały tak:

Jisung Jak zwykle chciał poderwać byle jaką laske i zaliczyć ją i zniknąć, a za tydzień znaleźć inną.
Natomiast Felix chciał znaleźć w końcu kogoś na dłużej. Bez wstydu się przyznawał że nie był nigdy w związku i żył do tej pory tak jak Han, lecz doszedł do wniosku, że to nie ma sensu.

POV: Felix

Spojrzałem na zegar, była równo 17, wiedziałem, że o 18 muszę wyjść bo jednak mam trochę do przejścia.
Tak, przejścia, pogoda była dzisiaj w miarę ładna i nie chciałem wydawać na razie pieniędzy na taksówkę. Słońce świeciło na szczęście nie tak bardzo, był lekki wiatr, a deszcz nie padał.

Na początek postanowiłem iść pod prysznic i załatwić różne potrzeby a dopiero później zajmę się później.

Skip time


Po dosyć długim prysznicu który trwał 40min wyszedłem z łazienki kierując się do swojego pokoju zaczynając szykować ubrania, które chciałem dzisiaj włożyć.

Postawiłem na czarny tank top, a na to włożyłem białą koszule, do tego czarne jeansowe spodnie i air force.
Na palce włożyłem kilka pierścionków, a na szyję naszyjnik z małym srebrnym krzyżykiem.
Wyglądałem obłędnie, według mnie oczywiście.
Cały strój komponował się ze sobą idealnie.

Zaczesałem jeszcze włosy do tyłu i zrobiłem lekki makijaż, oczywiście by nie zakrywać moich piegów, które tylko dodawały mi uroku. Spojrzałem na zegar 18.20.

-Idealnie, jak zwykle kurwa- szepnął pod nosem.

Zebrałem szybko portwel i telefon i mogłem wychodzić. Rodziców na szczęście nie było, ponieważ pojechali do ciotki na tydzień, więc byłem sam.

Ostatecznie zamówiłem taksówkę, ponieważ nie chciałem się spóźnić w umówione miejsce.

Skip time

Just you and me;hyunlix¹⁸+Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz