Naruciak - Adam Przyjaciel - Chłopak

2K 73 15
                                    

UWAGA błędy XD to było w 1 Gim więc proszę się nie czepiać :) miałam problemy z ortografią ;)

Pewnego dnia miałam plan aby po pracy pójść do kawiarni lecz padał deszcz i nie chciałam być mokra. Bardzo byłam zmęczona ale jednak stwierdziłam że naprawdę potrzebuję dobrej i mocnej filiżanki kawy. Po drodze spotkałam mojego dawnego przyjaciela Adama,
-Hej Adam!
-O cześć ile to już lat minęło?
-Oj Adam już prawie 4 rok
-jak ten czas leci
-Adam a może skusisz się na kawkę? Tuż za rogiem jest świetna kawiarnia
-przepraszam ale nie moge bo jutro mam ważny sprawdzian napisze do ciebie wieczorem.
Pożegnaliśmy się a ja dalej myślałam o tym Aby się napić kawy. Po godzinie wyszłam z kawiarni w kierunku domu było strasznie cicho i ciemno to było dziwne bo kiedy spotkałam Adama była zaledwie 15 a teraz? Spojrzałam na zegarek i nagle zobaczyłam że dwie wskazówki wskazują na liczbę 12 o nie! Chyba straciłam poczucie czasu. Strasznie sie bałam bo było tak cicho i ciemno, zadzwoniłam po taksówkę gdy wróciłam okno było otwarte, przecież przed wyjściem do kawiarni nieotwierałam okna! Na podłodze zobaczyłam płatki róż, nie zapalając światła powoli szłam za płatkami róż doszłam do mej jadalni i zobaczyłam Adama krzyczącego sto lat!
- Adam co ty tu robisz!
-yyy mówiłem że napisze do ciebie ale jednak stwierdziłem że przyjdę
-ale... ale... Adam po co to wszystko??
-ah głuptasie masz dziś urodziny! - tak racja dzięki zapomniałam tyle spraw mam na głowie, może zostaniesz na noc?
-tak chętnie jutro sobota więc będziemy dobrze się bawić.
Zamuwiliśmy pizze pograliśmy w różne gry i tak cała noc nam minęła. Rano Adam pocałował mnie w policzek i wyszedł.
Wow to był sen! Niemożliwe!

Adam ~NaruciakOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz