Always for you. ~ Y/N x Konopskyy

Spotkanie

POV: Konopskyy

Wstałem o 9, bo dziś na 13 spotkanie z ofiarą stuu. Współczuję jej tego doświadczenia, jak taki zwyrol mógł coś takiego zrobić...
Zdjąłem okulary, zdjąłem z siebie ubrania i poszłem wziąć prysznic. Kiedy skończyłem się myć, była już 10:40, szybko wytarłem włosy, założyłem okulary i popsikalem się moimi ulubionymi perfumami Dior Savauge.
Do warszawy mam jakiś dosyć spory odcinek, więc stwierdziłem że już w tych mokrych włosach wejdę do mego mercedesa, po czym skieruję się na Warszawę.

Godzina 13
Wypatrywałem za dziewczyną, nigdzie jej nie widziałem. Po minucie podeszła do mnie blond dziewczyna, wysoka, z niebieskimi oczami.
-Hej, to ja y/n! Mieliśmy się dziś spotkać - przedstawiła się
-Faktycznie, głupi jestem że nie spytałem cię o wygląd... Ale trudno, przeszłość. Wynająłem nam apartament na tydzień, z tego co wiem ty jesteś z Wrocławia tak? - zapytałem.
- Tak, zgadza się, a ty? -
- O kurczę, tak się składa że ja też! Chodźmy już do kawiarnii bo zaraz nam rezerwację usuną. -

POV: Y/N
Wow, zamurowało mnie. Jakim cudem youtuber który mógł znaleźć inne ofiary bo było ich strasznie dużo akurat wybrał mnie? Może mu się podobam?
CZEKAJ CO.
Co ja wygaduje.
To ma być współpraca, nie randka.
*
Dziękuję za 20 wyświetleń!! 🫶🏻