Do twojej szkoly przyhodzi new teacher ktury jest mega hot, prubujesz go zdobyc na karzdy mozliwy sposub jednak on sie nie daje.. pewnego dnia wszystko sie odmienia.
podszedlam do domu josha, to hyba titaj.. mial troszke dziwny dom ale byl nawet spoko..
zanim weszlam zadzownil do mnie telefon..
-gdzie jestes???? - to byl kamus...
pytacie skond mam takiom dobrom relacje z nim? cusz bylo sie na zlocie fanek z aska w 1876 roku. heh
-borze hlopie spokoju mi nie dasz?? jestem tam i tam i nie powinno cie to obhodzic.
-jestem twoim hlipakiem i moge wiedziex gdzie sie znajdujesz obecnie! - krzyknol na mnie kamus
-nie krzycz... na mnie.... teraz przes xiebie mam atak paniki i sie cala trzense rozimiesz! doprowadziles mnie do takiego stanu.. nie moge sie ruszac i nie moge oddychac... zostaw mnie w spokoju!!
- jejxiu przepraszam misiaczku jusz nigdy na xiebie nie krzykne.. mosze wezme karetke zeby cie zbadali???
-zrywam z tobom rozumisz kamus.. nie chce cie wiencej znac.. - rozlonczylam sie z nim.
zapukalam do domu josza a on stanol przedemnom w samych bokserkach i koszulce.
-hej kwiatuszku muj najdroszxzy
-czssc josz jestes senpaj muj ukohany ale musimy porozmaiwac na temat moih uczuc rozumiesz.. zerwalam z dwoma hlopakami dla ciebie.. jeszcze mi zostal wujek do zerwania..
-sluhaj malutka doceniam to ale..
zanim josz konczy dochodzi mi sms od kamusia
kamus : pociolem sie widzisz co ze mnom zrobilas???
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
- o muj borze... - muwie a josz podhodzi do mnie i zerka mi przez ramie.
-kto to?????
-muj eks musimy dzwonic po karetke!! zrozum
-jezu zostaw go w pizdu niunia borze
-josz nie sondzilam ze masz takie brudne serce i tak duszego fiuta😕