Rodzina Monet|| Inna wersja *ZAWIESZONE*

Nowi koledzy w klasie

POV Dylan

Okazało się że jednak zostajemy dłużej niż to był planowane, więc ja i bliźniaki będziemy musieli chodzić przez ten czas do szkoły. Niestety będziemy chodzić do 6 klasy ponieważ tutaj w polsce jest inny poziom edukacji. Jak opowiedziałem Vincowi o tej dziewczynie, Vince powiedział że to niemożliwe, bo nasza siostra wie że często jeździmy do polski, a adresu jeszcze nie zdobyem, ale zdobęde bo nie zgadzam się z Vincem. Ja byłem z Hailie najbliżej i ją znam trochę lepiej od rodzeństwa, oczywiście nielicząc jej bliźniaczki Kate i według rozumowania Hailie najciemniej jest pod latarnią. Dziś idziemy do nowej szkoły więc za jakieś 5 minut wychodzimy by się niespóźnić.

Pov Hailie

Dziś miała dołączyć do nas trójka nowych uczniów, nie mogłam się doczekać bo z dziewczynami miałam plan przeciągnąć ich na swoją stronę. Bo u nas w klasie jest tak, dziewczyny kontra chłopaki.

Gdy zadzwonił dzwonek weszliśmy do klasy, chwile potem do klasy wszedł pan dyrektor razem 3 chłopakami, okazało się że to święta trójca, o jakżeby inaczej no poprostu świetnie, więc podniosłam ręke i powiedziałam że boli mnie głowa i brzuch, dlatego pani kazała mi iść do pielęgniarki, razem ze mną poszła kornelia i zapytała jak bardzo mnie boli, a ja powiedziałąm, wogóle. Ale tamta trójka to święta trójca dlatego muszę wrócić do domu i coś wymyśleć zanim się zorientują że to ja.

POV Dylan

Gdy weszliśmy do naszej nowej klasy, pewna dziewczyna jak nas tylko zobaczyła podniosła rękę i poszła do pielęgniarki, a ja dopiero po chwili zorientowałem się że to ta dziewczyna co ją widziałem w galerii. To raczej nie mógł być zbieg okoliczności, muszę powiedzieć o tym Vincowi.

Kiedy skończyliśmy lekcje, oczywiście tamta dziewczyna się niezjawiła, coraz bardziej byłem pewny że to moja siostra ona perfekcyjnie umiała udawać chorą i kontrolować swoją temperature, tak jakby miała jakieś sterowniki i każdy z nas oprócz rodziców o tym wiedział, poza tym Kate też tak miała. A gdy usłyszałem że ta dziewczyna ma na imie Hailie byłem na 99,9% pewny że to ona.

POV Hailie

Oni chyba wiedzą że to ja. Głupia ja mogłam przesiedzieć wszystkie lekcje przecierz mam okulary, ale nie oczywiście musiałam iść chodź oni wiedzą o mojej przypadłości i jeszcze oczywiście musiałam wyjść jak ich zobaczyłam, a nie na na przykład następnej lekcji. W domu czekała na mnie wkurzona mama, która też wiedziała o mojej przypadłości i zapytała dlaczego to zrobiła, ale gdy odpowiedziałam że moji bracia przyszli na około 2 miesiące do mojej szkoły zmartwiła się i zaczełyśmy myśleć jakby to zrobić by się omnie nie dowiedzieli. I nagle mnie oświeciło ale żeby wykonać ten plan muszę zadzwonić do Mayi, bo z tego co wiem wrócili już do Stanów.

POV Dylan

Jak opowiedziałem Vincowi co się dzisiaj zdarzyło, zbladł i powiedział że to musi być ona i teraz numerem jeden na jego liście do zrobienia jest znalezienie adresu tej dziewczyny. Rozdzwonił mu się telefon dzwoniła Maya i powiedziała że muszą szybko wracać do Stanów bo to pilne, więc Vince zwołał zebranie rodzinne i opowiedział chłopakom o naszych podejrzeniach związanych z Hailie jak i o tym że musimy pilnie wracać szybciej do stanów. Ja wiedziałem że kryło się za tym coś więcej, więc to jeszcze nie koniec dziewczynko...

0000000000000000000000000000000000000000000000000000000000

Hejka a oto 2 rozdział, ta książka dopiero się rozkręca. No i przepraszam za wszystkie błędy ortograficzne ale mam Dyslekcje. Dozobaczenia za tydzień.

Słów: 549