Wesołe Miasteczko 8.

91 5 16
                                    

Hyunjin:

-Felix- powiedziałem i szturchnołem lekko chłopaka który obok mnie leżał, po czasie odwróciłem żeby wziąć telefon z szafki nocnej żeby zobaczyć która jest godzina.

Zobaczyłem tam pięknie udekorowane śniadanie...

-Hej... Sorry-usłuszałem cichutki głos.

-Za co?-nie wiedziałem co się właśnie od Janie pawla

-przepraszam że tak wczoraj zareagowałem- mam dla ciebie niespodziankę, ale to potem jak zjesz, ok?-powiedział i podszedł w stronę drzwi- idę się ubarać, jak zjesz to ubierz się a ja czekam na ciebie na dole...

I wyszedł.

~~~~~~~~skip time~~~~~~

Schodziłem schodami na dół budynku po drodze mijając Hana i Miho którzy się całowali, zachwile zeżygam się tęczą przysięgam, czemu asz tak jedzie od nich kolorową flagą?🏳️‍🌈

-oh, jesteś choć szybko taxi już jest-Odezwał się Felix ubrany w biały komplet dresowy.

Nie odzywałem się całą drogę, nie wiedziałem co mam mówić...
✮✮✮
Po czasie taxi podjechało pod wesołe miasteczko.

-choć- odezwał się chłopak idący po mojej lewej, a ja kiwnołem głową- co ty taki mało to, rozmówny dzisiaj jesteś??

-no nie wiem, mam metlink- zaśmiałem się pod nosem.

-poprosze dwa bilety na ten diabelski młyn-odezwał się mój towarzysz który kupował bilety na tą ślicznie wyglądającą atrakcje.

~po wejściu do wagonika, i dojechaniu na samą górę, Felix na środku zamkniętego wagonika uklęknął~

-Hyunjinie czy wyjdziesz za mnie?

-Tak! Felixie- Felix wstał i założył mi a ja jemu pierścionki zaręczynowe...

。⁠:゚koniec゚⁠:⁠。

✮✮✮✮✮✮✮✮✮✮✮✮✮✮✮✮✮✮✮✮✮

Hej, no więc tak jak mówiłam moja wyobraźnia w 2021r to totalne gównoo.
Ale mam nadzieję że komuś się spodobało, hah (wątpie).

Miłego dnia/nocy

𝐂𝐳𝐲 𝐌𝐨𝐳̇𝐞𝐬𝐳 𝐌𝐧𝐢𝐞 𝐏𝐨𝐤𝐨𝐜𝐡𝐚𝐜́? (𝐙𝐚𝐤𝐨𝐧́𝐜𝐳𝐨𝐧𝐞)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz