Obudził mnie głośny dźwięk który wydobywał telefon -sky dzwoni. - powiedziałam zaspana .
Po czasie odebrałam telefon
-Cześć Aurora! - wykrzyczała koleżanka
- Hej Sky , po co dzwonisz ?-
- Mam dla ciebie propozycję która powinna ci się spodobać -
-Jaką znowu propozycję ?
- Idziemy dzisiaj na imprezę !!!
- Co? Jaką imprezę? Kiedy? Gdzie? U kogo ?
- Będzie ona dzisaj o godzinie 20 u Changmin'a .
-Kto to taki ? Pierwsze o nim słyszę .
-Jak to go nie znasz !?
-Emmm no nie znam go . Przynajmniej nie kojarzę
- Przecież to ten przystojny typek z naszej szkoły ...
-Aa ten Koreańczyk ?
-Tak .Usłyszałam przytłumiony głos mojej mamy
-Ej sky ja muszę kończyć mama mnie woła . Potem zadzwonię
-A okej to pa .-Mamo wolałaś mnie?
-Tak.
-Co chciałaś ?
-Chciałam ci powiedzieć że dzisiaj wieczorem mnie nie będzie i że jest już śniadanie .
- A okej . A co jest na śniadanie ?
-Omlet i twoja ulubiona herbata.
-Ooo omlet ,mniam .
-Przebiorę się tylko i schodzę -powiedziałam
Podeszłam szybko do szafy biorąc pierwsze lepsze ubrania

CZYTASZ
Our first day
Romance17 letnia Aurora poznaje 19 letniego chłopaka o imieniu Blaise. Na początku znajomości nie lubili się ,lecz nagle to się zmieniło przez jeden cholerny wyścig. A wszystko zaczęło się od jednej imprezy...