*Mikolaj*
Mineło 7 miesiency odkond jestem z Filipem...
W ciongu tych siudemió miesiency zdonżyliśmy iść na studia.....
Upierałem sie rzeby filip zaczoł studiowac ze mnom politologie lecz on wolał studiowac psychologie na jakims prywatnym syfie ehhh.....
Uczelnia filipa wyglondała tak:
Moja publiczna w katowicah wyglonda tak:
Bolalo mnie to ze filip wolał isc gdzie iindziej przeciez moglisbysmy byc razem caly czas..
Z zzamyslen wyrwał mnie dźwienk budzika. Postanowiłem ze sie ubiore i pujde na uczelnie
Z szafy wybralem to:
do tego zdecydowalem sie ubrac jeszcze buty adidas
wyglondały tak:
Spojrzałem na mojom tapete (wyglondała tak):
-COOOOO JUSZ 6:99?!???! SPUZNIE SIE NA AUTBOUS
Szypko wybieglem z domu
Wtedy dostalem wiadomosc od Filipa...
𝓕𝓲𝓵𝓲𝓹 ♥ :
Dlaczego na mnie nie poczekałes? Wiesz co pierdol sie mikolaj jade z lukaszem
JA:
Jakim łukaszem o czym ty muwisz
𝓕𝓲𝓵𝓲𝓹 ♥ :
Nie bende z tobom rozmawiac jak bendziesz na mnie krzyczec
JA:
Ale filip my piszemy
𝓕𝓲𝓵𝓲𝓹 ♥ :
KONIEC TEGO
JA:
Naprawde bendziesz jehac z tym pedalem?!
𝓕𝓲𝓵𝓲𝓹 ♥ :
Tak
Wkurwiony postanowiłem posluchac mojego ulubionego wokalisty Mihala szpaka
Wyglondał tak:
A lukasz ten pedal wyglondał tak: