⫷●−−−−−−−−⋘◌◯◌⋙−−−−−−−−●⫸
Z A P ◯ W I E D Ź
⫷●−−−−−−−−⋘◌◯◌⋙−−−−−−−−●⫸
Co by było gdyby...
Scraplety rozmnażały się podobnie do Xenomorph'ów?
Co jeśli gdzieś tam,
daleko, w lodowatej otchłani czarnego kosmosu
dryfowała stara, niepozorna pułapka,
więżąca wewnątrz ich Królową?
Co jeśli ktoś przypadkiem by ja uwolni?
⫷●−−−−−−−−⋘◌◯◌⋙−−−−−−−−●⫸
" *ksshh* -do- *ksshh*-esis! Powta-*ksshhh*-rcer do N-*ksshhh* -Czy mnie-*khssksskh*-iśmy zaatakowani! Potrzebne n-*ksshhh*"
Krótki, mizerny sygnał był niczym wobec pustkowia, jakie ich otaczało. To jednak był jedyny znak, że tam byli.
Że coś złego się stało...
Kolosalny transportowiec sunął bezwładnie w absolutnej ciszy.
Mocą równe wulkanom silniki trwały w sennym letargu. Identyfikujące jego frakcję insygnia wyblakły razem z fioletową powłoką, którą zdobiły. Jego nierówne, zniszczone gwiezdnym pyłem i zryte przez asteroidy poszycie mieniło się bielą.Opromieniająca je gwiazda nie zajmowała na firmamencie więcej miejsca od łebka szpilki.
Wdzierające się przez szparki i okna światło cięło mrok wyraźnymi snopami. Wyrywając mu zastygniętą w czasie scenerię, ujawniało wskazówki tego, co zaszło. Jedna po drugiej.
Ściany przypalone ogniem blasterów. Kobaltowe jeziora pstrzące podłogi, w których gwiazdy kwitły jak łyszczec. Unoszące się w przestrzeni fragmenty szkła, posyłające na ściany zbłąkane świetlne zajączki.
Przeplatane plamami nicości metalowe ściany, pokazujące jak przez głębokie rany swoje pełne obwodów i rur wnętrza. Opustoszałe, a jednak wciąż zamknięte cele. Brakujące kapsuły ratunkowe.
CZYTASZ
| Forgotten Rule | Transformers Prime Fanfiction
Fanfiction| F◯rg◯tten Rule - Zap◯mniana Zasada | Transf◯rmers Prime Fanfic | SLOW UPDATES | Co by było gdyby... Scraplety rozmnażały się podobnie do Xenomorph'ów? Co jeśli gdzieś tam, w przestrzeni kosmicznej, znajdowała się pułapka na scraplety, więżąca wewn...