Biurko

180 3 0
                                    

Niko
Wstałem rano ale nie było tak jak zawsze że tatuś patrzy na mnie czy cos, dziś było inaczej nie było go, z trudem wyszedłem z łóżka założyłem bluzę tatusia bo zostawił u mn więc czemu nie miałem na sobie tylko czarną bluzę tatusia i moje białe koronkowe majtki bluza sięgała do połowy ud. Potem wpadłem na pomysł że jest w swoim gabinecie więc wszedłem bez pytania do środka
-cześć tatusiu- powiedziałem dość *sexy* głosem
-mhm, skarbie wiem ze coś chcesz- wypowiedział i pociągnął mnie na jego kolana i zaczął podciągnąć moją bluzę ku górze i jego ręce jeździły po mojej klatce piersiowej a przez to że bluza już nie była na dole to było widać moje majteczki :))))
(Przepraszam za każdym cringe który przeczytacie ale w sumie to ja pisze yaoi a wy czytacie to okii)
-TATUSIUUU! - za jęczałem kiedy polizał mojego sutka (JAPIERDOLE) -tatusiu - zapiszczałem kolejny raz kiedy lekko ugryzł moje sutka. Skończy wkoncu potem wstal przez co ja też wstałem delikatnie mnie obrucił i pochylił mnie na jego biurko , leżałem na biurku tak że moja klatka leżała na tym biurku a moja dupka ocierała się o jego krocze które już stało na baczność , wydałem z siebie dźwięk podobny do jęku nagle usłyszałem jak rozpina swój pasek po chwili usłyszałem jak (czy TO COŚ OF PASKA JEST Z METALU? UZNAJMY ŻE TAK) dźwięk metalu obija się o ziemię a potem również jego spodnie spadły na ziemię. Wolno ściągnął moją bielizne jak i potem swoją, potem otworzył szafkę i wyciągnął z niej lubrykant nałożył maź na rękę po chwili poczułem jak wkłada we mnie swojego palca na co odpowiedziałem mu jękiem, dodał kolejnego palca i poruszał nimi na co jęczałem. Kiedy byłem już rozciągnięty to delikatnie włożyły we mnie swojego kutasa a ja głośno jęknęłem, czasami z moich ust było słychać dźwięki płaczu ale od razu zmieniały się one w dźwięki rozkoszy poruszał się we mnie coraz szybciej na co ja tylko byłem głośniejszy, po dłuższym czasie (czy 20 minut to dużo) on doszedł we mnie a ja na biurko, odwrócil mnie i pocałował oddałem pocałunek. Ubraliśmy się posprzątałem z nim -papa- powiedziałem i wyszedłem.
(JAPIERDOLE więc tak specjalny rozdział i taki zajebisty chyba I CHYBA WAS POJEBAL- żartuje bardzo dziękuję za wyświetlenia i tak jak zawsze życzę miłego dnia/nocy i to tyle papa żabki moje ukochane :})

Na grzecznego chłopcaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz