Autor: Zuzka Story

11 0 0
                                    

                                                                           Rozdział 1:


W tej książce poznacie pewną dziewczynę o imieniu Zuzia niestety nikt jej nie lubił miała tylko 3 koleżanki zazwyczaj siedziała sama do czasu kiedy nagle poznała chłopaka o imieniu Victor polubili się aż nagle stała się tragedia Zuzia zaginęła a jej chłopak płakał godzinami aż w końcu nagle okazało się że wróciła. Jej chłopak powitał ją serdecznie przygotował jej coś coś ciepłego do zjedzenia i wypicia. Zuzia była bardzo zmęczona więc postanowiła się umyć i pójść spać jak się wyspała poszła do sklepu kupić coś do jedzenia jak wróciła okazało się że jej chłopak podarował jej kwiaty i powiedział ,,wiem co czujesz teraz i nie zostawię ciebie samej''  Kolejnego dnia Zuzia postanowiła przedstawić Victora przed swoimi koleżankami 

Cześć jestem Olga Witaj jestem Maja hejka jestem Kinga. Witajcie miło was poznać dobrze widzę że Victor już poznałeś moje koleżanki to dobrze idziemy się czegoś napić??

Następnego dnia okazało się że Zuzia obudziła się z bolącą głową i leciała jej krew z ręki i nogi

jak jej chłopak to zobaczył to się bardzo mocno wystraszył postanowił zadzwonić po pogotowie.

Zuzia spędziła 2 dni w szpitalu lekarze wykryli że łykała codziennie tabletki na odchudzanie i w nocy je przedawkowała więc dlatego bolała ją głowa i leciała jej krew. Lekarze powiadomili jeszcze o tym że dziewczyna choruje na poważną chorobę czyli raka i zostało jej mało czasu.


                                                                  Rozdział 2:

Chłopak Zuzi bardzo się zasmucił tą nowiną ale postanowił jej zrobić te jej ostatnie dni najlepsze co jakie by nie marzyła lekarze wypisali Zuzię do domu chłopak po nią podjechał pomógł jej się rozpakować i wypakować. Para postanowiła pojechać w góry do Zakopanego

(Zuzi zostało jeszcze z życia 2 miesiące ale mimo to cieszy się z tego wyjazdu)

Mieli piękny domek góralski były 2 sypialnie i 2 łazienki  jedną kuchnie i jadalnie z salonem

Zuzia i Victor bardzo lubili spacery po górach niestety po tygodniu musieli wrócić jak wrócili to Zuzia poszła do lekarza żeby się upewnić że nic się znowu jej nie stało. Z dnia na dzień Zuzia coraz słabiej wyglądała bladła budziła się w nocy z krzykiem płakała nie mogła spać.

Zuzia podczas niedzielnego poranka obudziła się cała we krwi Victor natychmiast zadzwonił po pogotowie okazało się że dostała takiego ataku paniki że popękały jej wszystkie naczynia i zaczęła jej krew lecieć lekarze zostawili ją jeszcze na obserwacji lekarze już byli złej myśli ale Victor był zawsze dobrej myśli i pojechał ją spakować.

                                                                 Rozdział 3:

Minął miesiąc Zuzi było już bardzo słabo nie mogła się ruszać ani chodzić jeździła na wózku inwalidzkim Victor był bardzo smutny z tego powodu ale wspierał ją do końca jej życia.

Następnego dnia Zuzia nie mogła oddychać w nocy kaszlała krwią był to znak że powoli umiera

Victor jak zobaczył to od razu poinformował lekarzy o tym w szpitalu okazało się że ma zapalenie płuc jeszcze. Zuzi zostały ostatnie 4 dni życia nie mogła mówić chodzić i się poruszać pomyślcie sobie co czuł Victor a zwłaszcza jak zachowały się jej koleżanki jak dowiedziały się o jej chorobie

naśmiewały się z niej i powiedziały jej nie miłe rzeczy i skończyły przyjaźń z nią to Zuzie bardzo dobiło. Zuzi został tylko 1 dzień z życia miała już myśli że co będzie jak umrze Victor upewnił ją że będzie jej tam lepiej i że nigdy o niej nie zapomni.

                                                        Rozdział 4: 

Niestety Zuzia umarła pamięć o niej nigdy nie zagaśnie Victor do końca życia będzie miał pustkę w sercu piszę to teraz jako Zuzia czyli jej list pożegnalny który napisała gdy została jej godzina życia posłuchajcie: Cześć zapewne już nie żyje lecz pamiętaj że byłeś u mnie na pierwszym miejscu. Victorze mój kochany chłopaku mam nadzieję że znajdziesz taką samą osobę lub podobną do mnie która zapewni ci to co ja. Twoja ukochana Zuzia

                                                Rozdział 5:

Minęły 2 lata Victor codziennie odwiedza grób Zuzi nigdy jej nie zostawiłby dla innej tylko dla niego ona się liczy spędza tam prawie cały czas nie kiedy mu chce się płakać no cóż zostały tylko piękne wspomnienia. Trochę przykre że jej koleżanki nie umiały się zachować i dać jej wsparcia w ciężkich momentach gdy miała dość życia jak Victor który był przy niej. Victor  dowiedział się że ma też siostrę Julietę która pocieszała go.


                                          Rozdział 6:

Zuzia była spokojną i cichą dziewczyną miała tylko 15 lat a spotkał ją wyrok śmierci chorowała

na raka i zostały jej tylko 2 miesiące które były opisane powyżej w rozdziałach taka część z jej życia myślę że gdyby nie poznała Victora to nigdy by się nie pozbierała. Dobrze możemy zakończyć tą piękna i za razem smutną książkę  o histori Zuzi. Miłego dnia /nocy


Podobało ci się daj znać w komentarzu!



To się nie dzieje na prawdę...Where stories live. Discover now