Another boring day....alone

35 3 5
                                    

Felix pov:

Obudziłem się. Była godzina 6:00. Na szczęście nie miałem szkoły ponieważ była przerwa zimowa na dwa tygodnie więc miałem czas na odnalezienie się w nowym otoczeniu. W ogóle nie chciało mi się wstawać ale musiałem. Więc tak też zrobiłem. Wstałem. Wziąłem czyste ubrania i poszedłem do łazienki się odświeżyć. Po tym jak się ubrałem nałożyłem trochę korektora pod oczy żeby nie wyglądać jak zombie, dlatego że wczoraj zasnąłem mocno po 3. Ogarnąłem się i zszedłem na dół aby zrobić sobie śniadanie. Finalnie postawiłem na naleśniki, ponieważ tak naprawdę umiałem zrobić tylko to i kanapki. Lubiłem gotować a bardziej piec. Umiałem upiec brownie na przykład albo zrobić makaron z warzywami. Zjadłem naleśniki które w końcu udało mi się zrobić i stwierdziłem że się przejdę. Wziąłem mój telefon i klucze do domu. Zamknąłem za sobą drzwi i poszedłem przed siebie.

Hyunjin pov:

Obudziłem się i spojrzałem na zegarek. Była ósma rano. Powinienem wstawać. Gdy zszedłem na dół zobaczyłem że mojej mamy nigdzie nie me. Pewnie pojechała już do pracy, trudno poradzę sobie sam.
Zrobiłem sobie śniadanie i ogarnąłem się. Musiałem iść do sklepu, bo nie miałem już jedzenia w lodówce. Przydało by się coś zjeść na obiad co nie? Ubrałem buty i wziąłem klucze. Zamknąłem drzwi do domu. Napisałem do mamu że wychodzę i jak będzie do mnie dzwonić to raczej nie odbiorę.

Felix pov:
Ciągle szedłem przed siebie szukając jakiegoś sklepu. Po 10 minutach znalazłem jakiegoś spożywczaka i postanowiłem że zrobię tu zakupy. Wszedłem do środka i zacząłem się rozglądać za produktami których potrzebuję, gdy moje oczy zatrzymały się na pięknym brunecie który przypominał mi co najmniej anioła. Patrzyłem się na niego dobre 2 minuty. Był tak piękny że ciężko było mi oderwać wzrok. W końcu się ocknąłem i wróciłem do robienia zakupów. Nie mogłem przestać myśleć o tym chłopaku chciałbym poznać go osobiście. Tak minęło mi 30 minut tylko na zakupach. Podszedłem do kasy i zapłaciłem za zakupy. Skierowałem się w stronę mojego domu.

Hyunjin pov:

Wszedłem do sklepu po jakieś jedzenie i zacząłem szukać potrzebnych mi produktów. Szukałem i szukałem aż moje oczy zatrzymały się na naprawdę przystojnym blondynie. Miał cudownego piegi które wyglądały jak małe gwiazdki, lecz wydawało mi się że skądś go kojarzę. Tak! Wiem to jest mój nowy sąsiad ten który przyjechał wczoraj w nocy wystarczy że do niego podejdę i się bliżej poznamy ale coś w mojej duszy mi mówiło żeby poczekać jeszcze chwilę. Tak więc zrobiłem, nie podszedłem do niego chciałem dać mu trochę czasu. Nie wyglądał na starszego ode mnie, może chodzi ze mną do szkoły? Szczerze nie mam pojęcia ale niedługo się dowiem. Nie widziałem jego żeby jego żeby rodzice przyjechali z nim ale to niemożliwe że mieszka sam w takim dużym domu. Aj tam nie ważne. Gdy zobaczyłem że blondyn już wyszedł poszedłem do kasy i zapłaciłem za zakupy. Wyszedłem ze sklepu i poszedłem w stronę domu.

Takim oto trafem obaj panowie spotkali się po raz pierwszy. Wiadomo że mieszkają na przeciwko siebie ale trzeba dać im trochę czasu. Spokojne akcja będzie trochę ciekawsza ale to w swoim czasie.

Felix pov:
Po powrocie do domu rozpakowałem moje zakupy i puściłem muzykę. Od razu wczułem się w rytm i zacząłem tańczy. Kocham tańczyć, kiedyś jak jeszcze byłem mały i miałem dobry kontakt z rodzicami to jeździłem na zawody 5 lat pod rząd. Na taniec skończyłem chodzić po tym jak złamałem nogę na jednych zawodach. Od tego czasu mogłem tylko pomarzyć o zostaniu tancerzem ponieważ od razu po incydencie moi rodzice zakazali mi tańczy więc tańczyłem w sekrecie do moich playlisty na Spotify'u. Mój beztroski taniec przerwał mi odgłos przychodzącej wiadomości. Od razu podbiegłem do telefonu i zobaczyłem kto do mnie napisał.....to była moja matka. Miałem z rodzicami okropne kontakty wręcz ich nienawidzę po tym jak stwierdzili że praca jest ważniejsza od ich własnego syna. Byli aroganccy i myśleli tylko o pieniądzach. Moja mama napisała jak się mieszka w Korei. I ONA MA CZELNOŚĆ PISAĆ DO MNIE JAK SIĘ MIESZKA W KOREI SKORO SAMA MIE TU ZOSTAWIŁA!! Byłem wkurwiony. Odpisałem jej krótkim „dobrze" i nie miałem zamiaru z nią rozmawiać. Z ciekawości popatrzyłem na godzinę. Była 1:24. Muszę iść spać. Tym oto trafem ogarnąłem się i poszedłem spać

Hyunjin pov:

Wróciłem do domu i zrobiłem sobie kolację. Byłem tak zmęczony że stwierdziłem od razu się położyć spać. Wiem że moja mama jeszcze nie wróciła do domu ale mam to w dupie. Kocham moją mamę ale no sory jestem zmęczony. Ogarnąłem się i położyłem


-------------------------------------------------
Koniec tego rozdziału.

Are you super shy?
Because wait a minute while I make you mine
(super shy rizz)

ONLY YOU (hyunlix)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz