Pewnego słonecznego dnia wybrałam się do parku, gdzie napotkałam bardzo irytujące dziecko. Rzucało we mnie liśćmi, więc postanowiłam się odwdzięczyć za spędzony czas. Pokazałam mu, że posiadam słodycze i zaczęłam go jak psa wabić. Dziecko okazało się być bardzo głupie i zaczęło za mną iść. Postanowiłam wrzucić słodycze do kontenera. Dziecko, jak się spodziewałam, skoczyło tam. Po chwili zaczęło krzyczeć, więc pozostało tylko jedno. Wzięłam do ręki cegłę i po chwili krzyki ucichły. Nie było ich.
Od razu po śmierci dziecka postanowiłam uciec. Miałam idealny plan. Przenieść się do Afryki, gdzie pomalować się na czarno. Plan idealny. Przez kilka lat nic się nie wydało. Lecz na mojej drodze zapoznałam przystojnego Bożydara. Taki z niego kociak, że aż można zemdleć. A jego przyrodzenie? O, ciepanie.... Jest takie wielkie, że odbija go kolanem. Kiedyś, gdy doszło do zbliżenia naszego, mówił ciągle "połknij". Ale to jest niedobre. Uwierzcie. Nie próbujcie! Niestety, wszystko co dobre się kończy. Bożydar chciał się kochać w rzece. Bo wiecie, prysznicy tu nie ma. A ja ciągle się farbą maluję. Ale w tamtej chwili zapomniałam o tym. I gdy przestaliśmy się kochać, wezwał władzę. I mnie zabrali.
Musiałam wrócić do Polski i odpowiedzieć za ucieczkę i zamordowanie dziecka. Czasami po nocach śni mi się ciągle mój przystojniak..
Bożydar:
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Deportacja to przymusowe przemieszczenie jednostki lub grupy ludzi z jednego kraju do innego, często z powodu naruszenia prawa imigracyjnego lub jako kara za przestępstwo.
CZYTASZ
naucz mnie proszę /18+
FanfictionZbiór historyjek, z których można nauczyć się różnych pojęć szkolnych, lecz nie w każdej części. Historie zawierają sceny pikantne 🤫🤫