W stolicy Ozoro trwała bitwa między królem tego kraju Matomiro a władcą demonów Kinuro
-Nie pokonasz mnie, jesteś za słaby - powiedział władca demonów unikając ataku króla
Matomiro trzymał w jednej ręce miecz nasiąknięty jego magią - Zrobię wszystko co w mojej mocy, by cię pokonać, nawet jeśli miałbym przy tym zginąć - Matomiro próbował zranić swoim mieczem władcę demonów
Kinuro widząc jak Matomiro biegnie w jego stronę tylko się uśmiechnął po czym wystrzelił z palca promień, trafiając króla w nogę i sprawiając że ten się przewrócił na kolano
-Cholera
Następnie władca demonów ruszył na króla, kiedy miał zamiar go zaatakować, Matomiro zablokował atak swoim mieczem po czym odepchnął go swoją magią, odrzucając demona na sporą odległość
W tym samym czasie w podziemnym schronie, urodziło się troje dzieci jednym z nich był chłopiec o czarnych włosach, a dwoma kolejnymi to dziewczynki o blond włosach, nagle jakaś kobieta wzięła chłopca
-Violet, gdzie go zabierasz? - spytała wyczerpana matka chłopca
-Lekarz zauważył w nim jakąś chorobę, natychmiast musimy zabrać go z bezpieczne miejsce, by się upewnić że to nic groźnego
Kiedy Violet zabrała chłopca, Matomiro wciąż walczył z władcą demonów
-Doznane obrażenia dają mi się we znaki, muszę jak najszybciej go wykończyć - Kiedy Motamiro zauważył jak Kinuro leci w jego stronę, król wypuścił z ręki magię by wylecieć do góry i unikając ataku
- To twój koniec - koncentrując resztę swojej mocy w ręce, Matomiro zaczął lecieć w kierunku wroga
Kinuro uśmiechnął się i wydłużył swoją rękę przebijając serce króla - Naprawdę myślałeś, że coś wskórasz takim żałosnym atakiem?
Matomiro splunął krwią - Jeszcze nie skończyłem - powiedział chwytając za rękę i wypuszczając swoją magię, rozsadzając ciało władcy demonów
Po pokonaniu Kinuro, Matomiro spadał bezwładnie na ziemię - Wybaczcie że tak to się kończy, żałuje że nie będzie mi dane was zobaczyć...
Całą sytuację obserwował jakiś mężczyzna z poza miasta - Masz dziecko?
-Oczywiście czcigodny Mikado - Violet pokazała chłopca, którego zabrała
Na twarzy Mikado pojawił się uśmieszek - Doskonale