♪2♪

20 2 2
                                    

Z perspektywy Minho

- no i widzisz teraz już się znamy - powiedziałem uśmiechnięty.
-ta znamy tylko swoje imiona- powiedział przewracając oczami.
- dobra ,chcesz iść ze mną usiąść do salonu?- zapytałem.
- tak chce - powiedziałem z lekkim uśmiechem.
Jisung odłożył pustą szklankę i poszliśmy do salonu , usiedliśmy na kanapie i zaczęliśmy się coraz bardziej poznawać.
Aż wtrącił się chan
- hej jisung słyszałem że jesteś dobry w graniu na gitarze, mam u góry gitarę zagralbys coś?- powiedział chan.
Jisung chwilę pomyślał i odpowiedział że tak a chan poszedł po gitarę ,
- nie mówiłeś że potrafisz grać na gitarze - powiedziałem.
- żeby to było coś super by mówić - powiedział lekko zirytowany.
I przyszedł Chan i dał jisungowi gitarę elektryczną, gdy jisung już się wygodnie ułożył zaczął grać
Piosenkę sonne od Rammsteina .
Ciekawe jakby było gdyby to zaśpiewał , po kilku minutach skończył grać a wszyscy tam zgromadzeni zaczęli klaskać,
Han zawstydzony oddał chanowi gitarę i siedział w ciszy ,
A ja tylko myślałem jaki on jest uroczy . Chyba się zauroczyłem,
Po około 23 każdy zaczął się zbierać tylko ja , han i Felix zostaliśmy u chana bo powiedział że możemy zostać na noc ,
Gdy już ogarnelismy w salonie wzięliśmy koce i poduszki rozłożyliśmy to na dywanie i wygodnie się tam posadziliśmy tyłkami ,i chan włączył jakoś straszny horror , po minach chłopców zauważyłem że im się to nie spodobało ale zignorowałem to ,
Siedziałem obok hana,
Oglądaliśmy i oglądaliśmy aż tu nagle straszna scena chłopcy krzyknęli i się do nas przytulili , ja się uśmiechnęłam i odwzajemniłem przytulasa do hana i tak do końca filmu siedzieliśmy, gdy film się już skończył poszliśmy do kuchni wszyscy zrobić kolację tak o 1 w nocy postanowiliśmy że zjemy jajecznicę, podczas robienia jajecnicy dwa jajka wylądowały poza patelnie , i biedny Felix to sprzątał bo han się uparł że tego nie posprząta, dużo rozmawialiśmy i się śmialiśmy, mam nadzieję że kiedyś się to powtórzy, gdy już zrobiliśmy jajecznice i posmarowalismy kanapki usiedliśmy do stołu i powiedzieliśmy se smacznego, po zjedzeniu pysznej kolacji, umyliśmy się i przebraliśmy wszyscy i poszliśmy do pokoi by pójść spać wypadło na to że ja mam spać z hanem , fajnie , weszliśmy do pokoju i odrazu han wskoczył na łóżko , pochwili położyłem się obok a han się do mnie przytulił wygodnie ułożył i po 5 minutach już słodko spał a ja nie mogłem zasnąć bo wpatrywałem się w niego ale jakieś 5 minut później zasnąłem.

Odklejone to wszystko (+ ja)
Podczas pisania tego mój piesek ( Tosia) tak słodko się we mnie wtuliła
Słów 390
Przepraszam że tak mało ale myślę że jeszcze wieczorem coś wstawię

•♪Young gays♪• Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz