5.dzień przed wylotem

58 1 3
                                    

sorka że dopiero teraz wypuszczam rozdział ale nie miałam sił pisać i jeszcze szkoła mi na to nie pozwalała wiec mam nadzieje że mi wybaczycie (a jeśli nie to bardzo przepraszam ;c)

_____________

Wstałam dzisiaj o 12:46  przypominając sobie o dzisiejszym zakupie auta, gdy sobie poleżałam z 10 minut postanowiłam wstać i sie przyszykować, postanowiłam ubrać szare dresy i czarny top a na ramiona ubrałam czarną bluze a której było napisane Pretty Girl, jak juz sie ubrałam poszłam do łazienki sie pomalować na twarz nałożyłam krem nivea jako baze pod makijaż, po wsmarowaniu kremu nawilżającego postanowiłam nałożyć korektor, po nałożeniu korektora wklepałam go gąbeczką a po wklepaniu postanowiłam nałożyć maskare, przy nakładaniu maskary czułam jak chce mi się kichnąć i po jakimś czasie kichnęłam brudząc się maskarą.

-no chyba was coś pojebało, dlaczego akurat mi 

Postanowiłam poprawić moją szkodę w makijażu i pomalować rzęsy jeszcze raz, jak już je pomalowałam postanowiłam podkręcić je zalotką, jak już skończyłam malować oczy to sięgnęłam po przezroczysty błyszczyk i pomalować nim usta, jak już pomalowałam usta to ruszyłam do kuchni żeby napić się mojego ulubionego napoju czyli oshee, nalewając napuj do szklanki postanowiłam spojrzeć w telefon, była już 13:14.

-O KURWA PRZECIEŻ JA BYŁAM UMUWIONA NA SPOTKANIE

W szybkim tempie postanowiłam wypić napój i pójść założyć buty bo byłam już spóźniona, byłam już przy drzwiach ale przypomniało mi się że musze jeszcze zabrać klucze do domu które leżały na stole w kuchni, więc postanowiłam szybko pobiec po klucze, jak już je miałam to pobiegłam do drzwi wyszłam i zakluczyłam mieszkanie.

Biegłam tak szybko że byłam już przy salonie, biegłam tak z 23 minuty, weszłam do salonu a pan już na mnie czekał.

-dzień dobry, bardzo przepraszam za spóźnienie ale czas mi za szybko zlatuje i.

Facet nie dał mi dokończyć.

-nic sie nie stało, dobra przejdźmy do rzeczy

-dobrze 

- to jakiego pani chciała tego merceddesa?

-Mercedes-amg gt 43

-dobrze to zapraszam za mną

Ruszyłam za facetem tak jak mi powiedział, jak już byliśmy w jego biurze to zaczęłam podpisywać papiery.

-a więc tak będzie 150 414 euro 

-dobrze

Zapłaciłam telefonem bo tak było mi łatwiej a przy okazji nie miałam czasu żeby wpaść do banku i rozmieniać je.

-dobrze to zapraszam za mną, wybierze sobie pani kolor

-okej

Poszliśmy na parking z wszystkimi autami i było ich tam bardzo dużo.

-dobrze to proszę się rozejrzeć i przyjść do mnie

-pan akurat może zostać bo to będzie szybki wybur

-dobrze

-o już

-to jaki to?

-ten tam, taki czarny 

-ten

-tak

Podeszłam do tego cuda i spojrzałam na niego z łzami w oczach 

-piękny 

-no wiem bo nasze auta zawsze są ładne

Po jakiejś 1 godz dostałam klucze do mojego nowego auta w którym chciałam już dodać ledy i jakieś nakładki na lampy.

________

KOCHAM OSOBY Z GRUPY "Konop Nie Pozywaj Nas Za Tą Grupę" KOCHAM WAAAAS😻😻😽

boze na początku jak chciałam już rozdział dokańczać miałam wszystko fajnie i super buja wszystko cn i nagle chciałam zapisać i sie okazało że wattpad mnie wylogował sam od siebie i wyjebało mi połowe tego co pisałam XD

ide pisać teraz kolejny rozdział 😘😘


Od przyjaźni po miłość |KonopskyyOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz