Nie zawsze w głowie jest kolorowo,
i nie mówię tu o ścierwie, który brała,
lecz o ohydztwie ciała.
I nie pastwie się nad nikim,
Tylko powiem tu uczciwie
Nie ma ustaw, umów ustępstw.
Polegała na sumie, nie Tobie, dobie czy sobie,
A pod koniec mantrowała:
"Zaraz znowu ktoś tu ziewnie
A ktoś inny znowu zwieje.
Nie chce brać udziału w zmowie
Może coś się zrodzi w głowie"
Może zaraz spotka Pana,
Może teraz będzie chwała
Chociaż właśnie jest zaćpana.
CZYTASZ
Pisane tylko po ciemku
PoetryKażdy rozdział, to inny wiersz. Są różne i o różnej tematyce. Depresyjne, melancholijne, o uzależnieniach, ludziach, miłościach i życiowych trudnościach. Życzę miłego czytanka :P