Nie zawsze jest kolorowo

6 1 0
                                    

Nie zawsze w głowie jest kolorowo,

i nie mówię tu o ścierwie, który brała,

lecz o ohydztwie ciała.

I nie pastwie się nad nikim,

Tylko powiem tu uczciwie

Nie ma ustaw, umów ustępstw.

Polegała na sumie, nie Tobie, dobie czy sobie,

A pod koniec mantrowała:

"Zaraz znowu ktoś tu ziewnie

A ktoś inny znowu zwieje.

Nie chce brać udziału w zmowie

Może coś się zrodzi w głowie"

Może zaraz spotka Pana,

Może teraz będzie chwała

Chociaż właśnie jest zaćpana.

Pisane tylko po ciemkuOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz