Wojownicy: |⛈️| Niepowstrzymani |⛈️|

Wstęp i dedykacja

~Wszystkim tym, którzy walczyli i codziennie walczą o dobro wspólne i dobro całego świata~

Krwawa Noc. Tak ją nazywają. Ale... Nie jestem pewna, czy będziecie chcieli ją poznać hahaha...
Dobra, przejdźmy do rzeczy. Nie bez powodu tak ją nazywają. W tę, jakże pamiętną noc odbiła się wielka wojna, podczas której polegli wszyscy liderzy. Każdy! Nikt najpewniej za nimi by nie płakał, w końcu to waleni dyktatorzy byli. Ale jednak... Ich... Jakże idiotyczni synowie, chyba źle zrozumieli nasze przesłanie... Czy śmierć ich najbliższych to dla nich za mało?
Najwidoczniej...
Ale...już nie długo... Hahaha.... Pożałują, że tak nas potraktowali, kiedy to my... daliśmy im wszystko! Gdyby nie M-Y, oni nigdy by nie zaistnieli! Ale najwyższy czas im o tym przypomnieć. Pożałują to, co zrobili!
Nikt nie będzie kwestionować naszych praw i naszych żyć!
To... To ich pieprzony koniec... Hahahaha!
A ja... Tego dopilnuje.

A teraz całkiem poważnie.
Ja i moja banda zostaliśmy olani, chociaż pomogliśmy im. Zwą mnie Furia. Od dawna jestem seryjną morderczynią i pracuje na zlecenie, jednak mamy w tym szlachetny cel. Chcemy wyzwolić klany spod dyktatorstwa tych okropnych zdrajców. Już raz klanom pomogliśmy, jednak... Potraktowano nas okropnie..

Będziemy walczyć do końca, aż zabraknie nam tchu, choćby nie wiem co...

Więc poznajcie mnie oraz moją bandę, Grupę Niespokojnych Wichrów...

____________________________________________

Witam kochani :)
Jest to - z resztą jak widzicie - kolejna książka. Od razu zaznaczam, jest ona pobocznym projektem i pisana w trochę innym stylu, gdyż planuje tutaj dać o wiele więcej słów, łamać różne podstawowe rzeczy typu znajomość przekleństw przez koty (głównie chodzi o Grupę Niespokojnych Wichrów). Nie jest on powiązany bezpośrednio z Mgłą i też nie będzie wybitnie długi. Mam nadzieję, że mimo wszystko dość miło przyjmujecie ten wytwór mojej wyobraźni :3