3. Kod gry

471 33 3
                                    

Zajadałam się jedzeniem bo naprawdę było przepyszne.
- Hailie, Yoko czym się interesujecie? - zapytał Will a ja nie wiedziałam co im powiedzieć na szczęście Hailie pierwsza wyrwała się do odpowiedzi
- Ja lubię czytać i się uczyć. - czysta Hailie książki i nauka najlepsze połączenia
- A ja lubię rysować i lubię jeździć na desce. - o surfingu ani słówka to moja tajemnica
- Ciekawe macie zainteresowania. - powiedział Will - zupełnie różne. - no przecież jesteśmy 2 różnymi istotami więc mamy inne zainteresowania

- Bliźniacy oprowadźcie po domu wasze siostry. - rozkazał Vincent
- No to chodźcie. - powiedział Tony - Tu salon, jakieś łazienki i pokoje z miotłami. Tutaj siłownia
- To jest azyl kupy mięśni? - zapytałam a oni się na mnie popatrzyli i wybuchli śmiechem
- Kupy!! Mięśni hahaha - po chwili się uspokoili - Dobra nie ważne idziemy dalej

Poszliśmy na górę.
- Teraz pokażemy wam wasze pokoje, ale przed tym mówię wam że nie wolno wam wchodzić na skrzydło pracownicze czyli nie możecie iść tam - wskazał Shane na jeden z korytarzy. - Tam dalej jest jeszcze biblioteka. - Yoko twój pokój. - otworzyłam drzwi i zobaczyłam biały cały biały pokuj, bardzo dobrze bo biały pasuje do karzącego koloru. Na przeciwko drzwi biurko i okna i drzwi balkonowe. Obok drzwi wielkie łoże, a obok niego para drzwi. Otworzyłam te bliżej łóżka i zobaczyłam garderobę, wielką świetna i miejsce na buty i inne rzeczy. Zamknęłam drzwi i otworzyłam drugie. Za nimi wielka biało granatowo niebieska łazienka.
- Piękna. - powiedziałam i się odwróciłam. Zauważyłam że już nikogo nie ma w pokoju.

Moja walizka już była u mnie w pokoju więc postanowiłam się rozpakować. Przy układaniu ubrań dostrzegłam mundurek szkolny. Nie tylko nie to, na dodatek ze spódniczką. Dobra nie ważne, jakoś sobie poradzę. Rozpakowałam moje kosmetyki których było sporo, i ponaklejałam różne plakaty surfingowe i deskorolkowe. Znalazło się też tam kilka moich rysunków.

W pokoju mam też fotel w takim zakątku, a koło niego takie niskie meble z pólkami np na książki. Zawiesiłam sobie tam lampeczki.

Zupełnie nie miałam pomysłu co robić więc poszłam się wykąpać i przebrałam się w to:

Zupełnie nie miałam pomysłu co robić więc poszłam się wykąpać i przebrałam się w to:

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Była już 18 więc robiło się powoli ciemno. Zeszłam na dół po picie. Oczywiście moi bracia tym razem bliźniacy leżeli na kanapie w salonie więc ja szybko i cichutko zeszłam po schodach i nalałam sobie wodę.

Postanowiłam usiąść na fotelu za kanapą.
- I co na razie o nich myślisz? - zapytał jeden
- Nie wiem na razie, ale wiem że one nie wyglądają jak siostry. - powiedział drugi
- No nie wyglądają jak siostry Tony, ale podobno są naszymi siostrami. - czyli to powiedział Shane
- Ta Hailie to ona już bardziej jest do nas podobna, ale ta Yoko to jakaś Japonka. - powiedział Tony
- Wygląda jak Japonka ale jest naszą siostrą pamiętaj to. - Shane jest miły
- Nie ważne grajmy. - powiedział Tony - W brawla - sama też odpaliłam tę grę.
- Jaki kod gry? - zapytałam, a bliźniacy się odwrócili w moją stronę
- Co?! Co Ty tu robisz? - bliźniacy wykrzyknęli
- Ciszej, Hailie śpi obudzicie ją, a odpowiedzią na twoje pytanie jest SIEDZĘ. Jeszcze wy odpowiedzcie na moje pytanie.
- Widzę że siedzisz ale od kiedy.
- Od.... Nie wiem może 5 minut a może 10... nie wiem. - powiedziałam a oni przeklnęli pod nosem

Podali mi kod i zaczęliśmy grać skończyliśmy gdy do salonu weszli: Will i Vincent.

Rodzina Monet | Inna Monet | Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz