zawsze kochałem to kiedy mówiłaś nieprzyzwoicie do mnie, to sprawiało że czułem się dobrze i byłem napalony. po tym jak sprawiłaś że byłem naprawdę napalony powiedziałaś
:" jestem zawstydzona siedząc obok moich rodziców którzy myślą że nadal jestem dziewicą ale nie jestem, boję się że wyrzucą mnie z domu jeśli by wiedzieli "
nie powiedziałem ci przepraszam po prostu poprosiłem cię byś dalej mówiła nieprzyzwoicie,
teraz przepraszam lolito, nie chciałem być skończonym kretynem
