Prolog.

391 26 5
                                    




#głośnaPYP na twitterze!

Prolog

Kiedyś uwielbiałem oglądać bajki. Szczególnie te, w których zły bohater otrzymywał karę, bądź przeszedł wewnętrzną przemianę. Chociażby Ebenezer Scrooge. Zgorzkniały, zimny starzec o lodowatym sercu, który pod koniec swojej historii, magicznie dzieli się dobrem. Doświadczył on w końcu tej kolorowej, ważnej iskry, która rozprzestrzeniła ogień, i stopiła lód z jego zamrożonego na wskroś serca.

Jednak im byłem starszy, tym bardziej ciekawili mnie ci mroczni bohaterowie. Im bardziej wchodziłem w dorosłe życie, im bardziej zaczynałem doświadczać ciemnej strony, zaczynałem rozumieć to, co czuli Oni.

Ból, rozgoryczenie, niesprawiedliwość czy może pustkę?

I wreszcie zrozumiałem, że nie każdy zasługiwał na to, co dobre. Zakończenia nie zawsze są kolorowe, i to właśnie te czarne, jak i najmroczniejsze najczęściej pozostają w naszej pamięci. Lecz mimo wszystko, my zawsze czujemy rozgoryczenie ostatecznym wyrokiem. Dlaczego jest kolorowe? Miało być czarne. Jest czarne, czy mogło być kolorowe?

Kurtyna opadła, niech przedstawienie się rozpocznie. Usiądź, zagraj i sam zdecyduj, jak pomalujesz tą historię. Zostawisz ją kolorową, czy może przekonał cię mrok i pozostanie ona czarno-biała?

Kredka jest w twojej dłoni. Ty zdecyduj.

Pick Your PoisonOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz