Angel: Mam pociąg seksualny do mężczyzn.
Alastor: A ja do Bydgoszczy * wsiada i jedzie do ostatniego kręgu *
------------------------------------------------------
Blitzo: Ok. Dzisiaj będę produktywny!
Także Blitzo po przeczytaniu trzech tysięcy stron Wikipedii bo coś go zainteresowało: Cały plan poszedł w łeb ale przynajmniej wiem że tylko samice dziobaków pocą się mlekiem.
--------------------------------------------------
Jezus: Czemu anioły mordują grzeszników?
Charlie: To eksterminacje. Nie to zarządziło niebo?
Jezus: Nie bejbiczku. Nam chodziło o ich reformowanie. Mieli tu przychodzić co rok by zabijać tych nawróconych i posyłać do nieba. Jak z tym wężem.
Charlie: To wiele wyjaśnia... jak to Z TYM WĘŻEM?!
----------------------------------------------‐---------
Bóg: Ja już nie mam do ciebie sił Sera...
Sera: Tak?
Bóg: Dlaczego meteor wybił dinozaury. Podobały mi się.
Sera: Bo nie budowały kościołów...
Bóg: I na ich zastępcę wybrałaś małpę z ego większym niż ich rozsądek?!
------------------------------------------------------
Charlie: Zawieź świnkę na kastracje a Angela do pracy.
Fat Nuggets u Valentino:...
Valentino: Eeeee. A co mi tam. Chuja ma.
-------------------------------------------------
Angel: Gdzie ja jestem?
Czarek: U mnie w gabinecie. Nie wiem dlaczego Alastor przywiózł cię na wykastrowanie ale przynajmniej mogłem poćwiczyć.
Angel: A. Ok... Jak to kastracje? GDZIE MOJEJ JAJA?!
-----------------------------------------------------
Vox: Więc mamy jakiś plan żeby zniszczyć naszych wrogów?
Stella: Nakrzyczymy na nich?
Crimsone: Zmusimy do gejowych związków?
Velvet: Rozpuścimy plotkę w mediach o nich?
Striker: Odurze ich moim seksapilem?
Vox: Ja jebie... Valentino. Ty się nie odzywaj. Nie wkręcimy ich w ruchanie za pieniądze.
Valentino: * sad moth noises *
-------------------------------------------------------
Grzeszka: Nie wiem dlaczego tu jestem...
Lucyfer: Gwałciłaś i mordowałaś...
Grzeszniczka: Ja tylko spełniałam marzenia jak ten bilbord mówił!
Lucyfer: Bilbord? CZAREK!
-------------------------------------------------------
Blitzo: Czuje się chujowo. Ciekawe dlaczego.
Google: Jesteś w ciąży.
Blitzo: Loonie! Będziesz mieć rodzeństwo!
------------------------------------------------------
William Aftom: * trafia do piekła *
Czarek z długopisem i kartką: Na początku chciałbym powiedzieć że jestem wielkim fanem i zainspirowałeś mnie.
Charlie: To ty nie byleś aniołem?
Czarek: Ale jakoś trafiłem do nieba co nie? Zabiłem wiele dzieci morderców.
CZYTASZ
Hazbin Boss: Czyli talksy i memy
FanfictionTo co wskazuje tytuł. Będą tu talksy, memy i wiele innych rzeczy z Hazbin Hotel i Helluvy Boss