⋆ Pov Nathan ⋆
Ten miesiąc minął mi jak z jakieś 3 dni, no w sumie się nie dziwię bo spałem 3/4 dnia i te 1/4 grałem a to szybko zlatuję więc no ogl to dupa i niestety jutro idę do tej budy i dodatkowo mamy jakiś sprawdzian nawet nie wiem z czego więc wiem że będzie pizda ale no cóż, takie życie co nie. Była godzina 22:41 i pakowałem się do szkoły, moja mama o 23 wyłącza internet bo będę grał do 3 a potem wstać nie będę umiał łeh, fakt mam swój internet ale moja mama ukradła mi telefon i jest dupa i to wielka więc muszę iść spać wcześniej bo nie mam co robić. Kiedy się spakowałem, poszedłem się umyć, po umyciu zjadłem kolację i poszedłem lulu.
⋆ Skip Time do ranka ⋆
Obudziłem się i szybko wstałem bo mama zaczęła się drzeć że zaraz się spóźnie, a jak się spóźnie to odetnie mi internet na miesiąc a tego nie chce, ojj bardzo nie chcę. Szybko się ubrałem i wybiegłem z domu. Po kilku minutach dotarłem do cyrku i po samym wejściu zobaczyłem coś czego bym się nie spodziewał a konkretniej przy ścianie koło schodów jakieś dzieci się lizały, po pierwsze kto normalny całuje sie w szkole a po drugie one nawet nie umieją się całować, nie ze ja jakiś ekspert czy coś ale ja bynajmniej wiem jak się to robi a te downy już nie za bardzo. Kiedy minołem ich jakos nie rzygając bo zachciało mi sie poszedłem do klasy i czekałem na lekcje.
⋆ Pov Aiden ⋆
Chodziłem sobie po korytarzu aby sobie pozwiedzać i popatrzeć jak sie kidosy napierdalają nagle zobaczyłem Nathana, huhuhu akurat stał do mnie plecami więc mogę go przestraszyć. Szedłem powoli i jak już byłem za nim dotknęłem jego ramienia i krzyknąłem "BOO". Ten prawie sie wywalił ale ustał na nogach, odwrócił się do mnie i kopnął mnie, nie miło.
-NO CHUJU TY, CHCESZ ABYM ZAWAŁU DOSTAŁ?!
-no jezuu, nie zesraj się
-SAM SIE NIE ZESRAJ
-nie mam powodu do tego, a wracając jak tam nos?
-a jak widzisz?
-no chyba cały jest
-no cały
-aaaaa jak się czujesz?
-a co cie to? A po za tym od kiedy jesteś dla mnie taki miły?
-a co, nie mogę?
-możesz możesz ale dziwne to
-sam jesteś dziwny
-nie jestem
-jesteś
-niby po czym to stwierdzasz?
-eee...
-no wlaśnie
-dobra tam, cicho
-ej a jestes gotowy na sprawdziań z majcy?
-nie
-aaaaa chcesz pierdolić z lekcji?
-z tobą?
-no tak
- to nie
-aha, twój problem
-albo jednak tak, nie chce mi sie tu siedzieć
-to po religi spadamy
-ok ok
-okej
-ok
-mówi sie "okej"
-ale ja mówię "ok"
-dobra nie zesraj sie z tym "ok"
CZYTASZ
~Czy to więcej niż przyjaźń?~ || Nathan x Aiden || inazuma eleven/go
Viễn tưởngno siema śledzie, ogl to mi się nudzi w życiu i postanowiłam napisać książke taką bardziej zjebaną i pojebaną itp, i jak coś to ja nie shipuje Aidena z Nathanem lecz ma to być na podstawie rp mojej przyj i ogl akcja też jest w szkole i takie info ż...