23 czerwca 2023
☆Per. Rosja☆
Matko... jestem spóźniony... blyat! Polsha dzwoni!
Rus: Halo?
Pl: Siema. Gdzie ty jesteś? - zapytał nerwowo Polsha.
Rus: Przy bibliotece... - powiedziałem zdyszany.
Pl: Szybko, Niemcy się awanturuje.
Rus: N-niemcy też tam będzie?
Pl: No, co w tym dziwnego?
Rus: Polsha... wiesz, że go nie lubię.
Pl: Wiem, ale ja go lubię...Jeszcze tej dziwki brakowało.
Rus: Dobra, pa. Widzę was.
Pl: SIEMA! - krzyknął Polska
Rus: Priviet!
Ger: Hallo!
Rus: "Halo", to się mówi jak się z kimś przez telefon gada po pierwsze. Po drugie, POLSHA PO CHUJ ON TU PRZYSZEDŁ!?
Pl: Kurwa... jakby ci to... jesteśmy razem. - na te słowa ja zaniemówiłem a TEN SZWAB złapał Polshę za rękę i się do mnie złośliwie uśmiechnął. O Polshę rywalizujemy od dzieciństwa, jednak Polsha wolał mnie. Dzisiaj się to zmieniło...
Rus: Zesraj się jeszcze szwabie.
Ger: Bo co?
Rus: Bo będzie beka.
Ger: Jeb się.
Pl: Czy wy możecie?
Rus: Ale co?
Pl: Przestać się wyzywać... błagam...
Rus: No dobra...Polsha podszedł do mnie.
Pl: Rosja, posłuchaj. Bardzo cię lubię... i nie chcę, żebyś czuł się przeze mnie odrzucony czy coś, bo to z tobą bawiłem się za dzieciaka. - po tym, co Polsha powiedział, chciało mi się ryczeć, ale zdołałem powstrzymać łzy. Chłopak przytulił się do mnie, a ja się zarumieniłem. Niemcy stał jak wryty.
Rus: Beka z ciebie szwabie. - szepnąłem.
Pl: Co?
Rus: Nie do ciebie.
Ger: Polen?
Rus: Co za "Polen"? - drażniłem się z germanem.
Ger: Polska, lepiej?
Pl: Co?
Ger: Możemy już iść? Gównem wali.
Rus: Od ciebie.
Pl: Rosja...
Rus: Co? Mówię prawdę. Gównem od niego wali.
Pl: Matko... - Polsha odszedł ode mnie do Niemca.♡Per. Polska♡
W domu Polski
Rosja mnie trochę wkurzył. Niemcy też. Lubię ich obydwu, ale oni siebie niecierpią, ciekawe czemu...
Pl: Niemcy-
Ger: Mów mi "misiaczku".
Pl: Ok...? Tylko... to trochę niekomfortowe.
Ger: To "tatusiek"~Niemcy złapał mnie za talię i zaczął całować.
Pl: Niemcy, przestań... - zdołałem wymamrotać przez niechciany pocałunek.
Ger: Nigdy~ - odpowiedział Niemcy zboczonym głosem. Zacząłem się bać, że mnie zgwałci czy coś...
Pl: Chcesz się ruchać, dobrze rozumiem?
Ger: Nawet perfekcyjnie bym powiedział~
Pl: Jezu... to dobra..>>Skiptime wiadomo co<<
Pl: Kurwa moja dupa...
Ger: Z Hiszpanią było lepiej. (TAK, NAPRAWDE😻 #klubdzikichshiperek)
Pl: Z Hiszpanią?
Ger: No.Ale o co chodzi z Hiszpanią? Od mnie zdradza czy jak? Po 3 tygodniach ma mnie dosyć? Albo to Hiszpanię zdradza ze mną? Albo był z Hiszpanią? Mam mętlik w głowie...
꧁✞✩❁⭑❁✩✞꧂
Tak, wiem, skręca i cringuje. Nareszcie mam ten rozdział z głowy... oczywiście rozdział byłby wcześniej, gdyby watt nie uznał, że sobie nie zapisze nic, co napisałam (w tamtym rozdziale było około 500 słów *-*). Miałam już wpisywać "#" i wybierać kategorię ale w ogóle żadna z tych rzeczy również nie chciała się zapisać (miałam dobry internet -‿-). Nie polecam.
~Polskaa_
-(nie) pozdrawiam <3
>>466 słów<<
