Poznanie tej osoby
Średnio to pamiętam ale wyglądało to chyba tak:
szła korytarzem szkolnym jakaś osoba dosyć dziwnie ubrana trochę jakby to robiła z zamkniętymi oczami.Bylam trochę zdziwiona kto normalny się tak ubiera i strasznie mnie to śmieszyło razem z 2 innymi koleżankami.Jak się okazało była to nasza nauczycielka plastyki o najlepszym imieniu świata Marzanna.Samo imie dosyć nietypowe bo marzanna kojarzy się tylko z jednym,topienie marzanny w pierwszy dzień wiosny na pożegnanie zimi.Ja wraz z moją grupką odrazu skojarzyliśmy to właśnie z tym.Zaczelysmy się śmiać i wiedziałyśmy że dalsza przygoda z nią będzie niezwykła.