veintinueve

55 1 0
                                    

Wstałem rano odrazy wziełem telefon i zobaczyłem wiadomość od Pedra :

Wstałem rano odrazy wziełem telefon i zobaczyłem wiadomość od Pedra :

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Odpisałem z nie dowierzałem że Mari popełniła samobójstwo . I pewnym momencie napłynęły mi do oczu .

Prov Xavi
Siedzę z Pedrim w poczekalni  bardzo zasmuceni ja nawet nie wiem czemu ona popełniła to . Ona miała wszystko .
Ale niestety nigdy nie miał chłopaka co jej nie zdradził . Miałem wrażenie że powiedziałem to w myślach ale niestety powiedziałem na głos i Pedro się odrazy odezwał :
- zdradził aż dwa razy . Mari nie jest tego warta .
- no pierdzielona głupek ja go przysięgam że go wyrzucę z klubu .- krzyknąłem .
- no- odpowiedział po chwili pedri
I se tak gadaliśmy i gadaliśmy aż z sali gdzie leżała Mari wyszedła lekarka i się odezwała :
-Mari się obudziła ale upszedzam może  być w szoku .
- okej - odparł Pedro
Weszliśmy na salę Mari patrzyła w sufit i Pedro się odezwał :
H część Mari jka się czujesz ?
- dobrze .- powiedziała Mari
- Gavi już u nas nie postawi kroku ani w domu ani w klubie od jutra .-odpowiedziałem
- noi dobrze mu takkk. Krzyknęła Mari
I se tak gadaliśmy aż ja i Pedri musieliśmy już wracać do domu .
Dojechaliśmy do mojego domu pożegnałem się uściskiem ręki .
Poszedłem od razu do mojego gabinetu porobiłem parę spraw papierkowych .
Było już bardzo późno więc położyłem się spać .

302 słów

Hejka wiem bardzo krótki rozdział ale obiecuję kolejny będą dłuższe .
Z racji że jutro są Święta Wielkanocne życzę wam dużo spokoju , dużo frajdy , mokrego lanego poniedziałku , dużo miłości i tam co zwykle się gada .
Bardzo was przepraszam za błędy orto i bardzo wam dziękuję ze czytacie moje rozdziały i na nie głosujecie już prawie 900 osób przeczytały moje rozdziały .🤍💗🤍💗🤍💗💗🤍💗🤍💗🤍💗🤍🖤💗🤍💗💗🤍💗🤍💗🤍💗🤍💗🤍💗🤍💗🤍💗

I LOVE Pablo Gavi Część 1Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz