pierwsze pisanie

26 1 0
                                    

*Ty*
Chodzę do szkoły muzycznej, nazywam się Y/N I od jakiegoś  czasu widuje Leona na korytarzu mojej szkoły. Jest bardzo ładne i ma dupę jak Kim Kardashian. Krążą plotki że jest dziwką (pomocy koleżanka się porzygala się podczas pisania tego) chce dotknąć jego dupy,codziennie walczę z sobą żeby jej nie dotknąć na korytarzu. Chyba go kocham,nie wiem ale ciągle zarywa do niego Tymek, mam go dość. Niech on zostawi mojego ziemniaczka w spokoju. Leon jest tylko mój.
*W szkole*
*Leon*
Idę sobie przez korytarz szkolny w słuchawkach słuchając jojo siwy, tylko ona mnie rozumie. Nagle jakiś random patus biegnąc przez korytarz zachaczył mnie ramieniem, i krzyknął "jak łazisz" dopiero jak się odwrócił i zobaczył że to ja to dodał "głupia męska dziwko" popatrzyłem na niego ale szybko odwróciłem wzrok. To była moja codzienność. Szedłem na lekcje dawania dupy,wiedziałem że po tej lekcji podejdzie do mnie Tymek i będzie mnie rizzować. Nie rozumiem o co mu chodzi, pewnie robi sobie ze mnie żarty..nie wierzę że faktycznie mnie kocha..
*Po pierwszej lekcji*
*Ty*
Minęła pierwsza lekcja i zobaczyłem Leona siedzącego na ławce który repostowal jakieś depreszyn tik toki. Nie było Tymka koło niego więc postanowiłem do niego podejść, w końcu raz się żyje najwyżej zaatakuje mnie swoim hobby horsem. Podeszłxm do niego i powiedziałxm "Jesteś może hobby horsiarą? A chcesz się przejechac na moim koniku~?"
*Leon*
Jakiś random z mojej szkoły podszedł do mnie i zaczął mnie podrywać. Byłem taki mały i bezbronny w tamtej chwili. Pierdnąłem z strachu i  podałem mu swój numer i ten mnie zostawił.

Leon z mojej szkoły x reader (omegaverse) Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz